paroles de chanson Strać to - VNM feat. Cywinsky
Siedzę
u
siebie
za
oknami
jesień
i
pada
tu
znów
I
nie
wiem
dlaczego
ciągle
Cię
tu
nie
ma
zamawiałem
ju
ju
już
Ubera
tam
po
Ciebie
jakiś
czas
temu,
dłuży
się
to
wszystko
Może
dlatego
że
zjadłem
tę
piksę
już
jakiś
czas
temu,
nie
zostawiaj
Mnie,
samego,
ja
bym
ciebie
takiej
nie
zostawiał
Sama
też
potrafisz
narozrabiać,
napisz
esa
ile
jeszcze
mała
Dopiero
pierwsza
na
tarczy,
do
rana
mamy
trochę
czasu
Będziesz
chciała
tańczyć
moje
monitory
mają
sporo
basu
W
lodówce
mam
3 wina
jakby
co
domówimy
coś
Taksówką
i
wniosą
do
góry
to
po
to
ten
robimy
sos
Twój
przeglądam
Instagram
i,
wkręca
się
ta
Tabsa
mi,
też
chcę
żebyś
zjadła,
ale
zrobisz
co
zechcesz
bo
Przecież
robisz
tylko
to
na
co
masz
ochotę
już
znam
Cię
może
nie?
I
dlatego
żaden
twój
ziomeczek
nie
może
być
pewien
że
Ty
jesteś
jego
nie
I
nie
będziesz
moja
też
nie,
przecież
jestem
taki
sam
jak
Ty
Mówienie
o
nas
samych
prawdy
nas
nigdy
nie
zawstydza
Jeśli
masz
samokontrolę
teraz
strać
ją
Jakcoś
na
sobie
masz
teraz
strać
to
Zagoił
strup
ranę
po
nim
to
zdrap
go
Niech
poleci
krew
tak
teraz
jebać
to
Jeszcze
masz
samokontrolę
teraz
strać
ją
Opory
jakiekolwiek
masz
teraz
strać
je
Dziś
jestem
tylko
moja
nim
zaśniesz
Ale
jeszcze
nie
ta
tylko
jeszcze
nie
Chcę
tego
samego
co
ty
Dopóki
gubimy
dni
Nie
musisz
mówić
nic
mówić
nic
ufaj
mi
Że
chcesz
tego
samego
co
ja
Razem
lecimy
do
gwiazd
Ale
zanim
spadniemy
zatraćmy
samokontrolę
Nie
wiem
po
co
wzięłaś
szpilki
ale
skoro
już
je
masz
na
sobie
To
piękna
nie
zdejmuj
ich,
może
trochę
trosk
odejmę
Ci
Nie
przejmuj
dziś
się
niczym,
jeśli
lubisz
wchodzić
do
wody
nocą
Jacuzzi
czy
wanna
z
hydromasażem
tomejtoł
tomatoł
pfff
jestem
chłopakiem
z
bloku
Na
bloku
się
wychowałem
dziś
mieszkam
w
apartamencie
na
jedenastym
piętrze
teraz
tak
tu
jesteś
wywyższają
mnie
na
piedestał
w
tym
mieście
I
nie
tylko
w
tym,
dobrze
kurwa
wiesz
to
Kiedyś
to
tylko
sny,
dzisiaj
teraźniejszość
I
jeżeli
nie
wiesz,
co
Cię
tutaj
przyprowadziło
Alkohol
czy
dragi
czy
seks
wszystko
to
bo
chyba
nie
miłość
Jedyny
związek,
jakiego
nieraz
szukam
jest
chemiczny
Też
chcę
byś
go
zjadła,
ale
zrobisz
co
zechcesz
bo
Przecież
robisz
tylko
to
na
co
masz
ochotę
już
znam
cię
może
nie?
I
dlatego
żaden
twój
ziomeczek
nie
może
być
pewien
że
Ty
jesteś
jego
nie
I
nie
będziesz
moja
też
nie,
przecież
jestem
taki
sam
jak
Ty
Mówienie
o
nas
samych
prawdy
nas
nigdy
nie
zawstydza
Jeśli
masz
samokontrolę
teraz
strać
ją
Jakcoś
na
sobie
masz
teraz
strać
to
Zagoił
strup
ranę
po
nim
to
zdrap
go
Niech
poleci
krew
tak
teraz
jebać
to
Jeszcze
masz
samokontrolę
teraz
strać
ją
Opory
jakiekolwiek
masz
teraz
strać
je
Dziś
jestem
tylko
moja
nim
zaśniesz
Ale
jeszcze
nie
ta
tylko
jeszcze
nie
Chcę
tego
samego
co
ty
Dopóki
gubimy
dni
Nie
musisz
mówić
nic
mówić
nic
ufaj
mi
Że
chcesz
tego
samego
co
ja
Razem
lecimy
do
gwiazd
Ale
zanim
spadniemy
zatraćmy
samokontrolę
1 naiVe
2 Zmiana
3 Narcyz
4 HalfLajf
5 Strać to
6 Cypher 2.0
7 Z Aftera na Bifor
8 brejnFAK
9 Jak Tsubasa
10 Face-Swap
11 Kyrk
12 Nieśmiertelny
13 Trigger
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.