Текст песни Zjazd - MAIAMI
Nie
mam
pojęcia
już,
w
którą
iść
stronę
Ciągle
na
haju,
a
i
tak
wciąż
w
dole
Wyjdę
z
niego
może
jak
ciut
ochłonę
Ty
mi
nie
pomożesz,
sam
kurwa
to
zrobię
Bo
ile
polegać
mam
na
tych
koło
mnie
Dość
jej,
już
brak
mi
słów
by
opisać
ten
gnój
Zamknę
się
w
domu,
wyjebie
dwa
wina
Zapomnę
znów
o
tym,
że
to
moja
wina
Potem
wyjdę
gdzieś
szukać
przypału
lub
dragów
Albo
po
prostu
jakiegoś
nowego
tu
stanu
W
którym
poczuję
się
znów
lepiej
W
którym
poczuję
się
lepiej
W
którym
poczuję
się
lepiej,
ej
Nie
mów
mi,
że
zatracam
siebie
Mnie
nie
ma,
stracić
się
nie
mogę
Po
prostu
tu
sobie
odpocznę
Rano
obudź
mnie
słońce,
dobrze?
Zapomniałem
ile
Ty
dla
mnie
znaczysz
Pogubiłem
się
w
tym
chorym
ciągu
zdarzeń
Tego
co
zjebałem,
już
się
nie
wymaże
Czy
to
przetrwamy,
czas
pokaże
Nie
zmyję
mych
tatuaży
Tak
jak
brudu
z
rąk
i
twarzy
Tylko
Twój
cholerny
wzrok
Sprawia,
że
chce
się
zabić
Zapomniałem
ile
Ty
dla
mnie
znaczysz
Pogubiłem
się
w
tym
chorym
ciągu
zdarzeń
Tego
co
zjebałem,
już
się
nie
wymaże
Czy
to
przetrwamy,
czas
pokaże
Nie
zmyję
mych
tatuaży
Tak
jak
brudu
z
rąk
i
twarzy
Tylko
Twój
cholerny
wzrok
Sprawia,
że
chce
się
zabić
Ej,
ej,
znów
odkładam
plany
na
potem
Bo
kurwa
na
story
wrzuciłaś
fotę
I
dobrze
wiesz,
że
nawet
nie
odpowiem
Ale
już
zwłoki
tam
do
Ciebie
wlokę,
hej
Sześć
sześć
sześć,
dzwoni
do
mnie
Pani
Śmierć
Tak
jak
Nick
Belane,
patrzę
prosto
w
oczy
jej
Kurwa,
bierz
co
chcesz,
mało
już
zostało
mnie
Oh
no,
not
yet,
I
can't
use
you
when
you're
dead
Fuck,
ej
Zapomniałem
ile
Ty
dla
mnie
znaczysz
Pogubiłem
się
w
tym
chorym
ciągu
zdarzeń
Tego
co
zjebałem,
już
się
nie
wymaże
Czy
to
przetrwamy,
czas
pokaże
Nie
zmyję
mych
tatuaży
Tak
jak
brudu
z
rąk
i
twarzy
Tylko
Twój
cholerny
wzrok
Sprawia,
że
chce
się
zabić
Zapomniałem
ile
Ty
dla
mnie
znaczysz
Pogubiłem
się
w
tym
chorym
ciągu
zdarzeń
Tego
co
zjebałem,
już
się
nie
wymaże
Czy
to
przetrwamy,
czas
pokaże
Nie
zmyję
mych
tatuaży
Tak
jak
brudu
z
rąk
i
twarzy
Tylko
Twój
cholerny
wzrok
Sprawia,
że
chce
się
zabić
To
strasznie
boli,
chyba
pozwoliłem
Ci
wejść
za
głęboko
do
mej
głowy
Brzydzi
mnie
Twój
dotyk
i
rany
pełne
soli
Lecz
jedyna
rzecz,
która
może
mnie
ocalić
To
Twoje
kurwa
oczy
i
te
chujowe
żarty
I
to,
że
nie
przepraszasz
nawet
jak
nawalisz
Czasem
chciałbym
już
Cię
zabić
Albo
trzymać
w
klatce,
zniszczyć
to
co
kocham
Przepraszam
za
wszystko,
znowu
zjebałem
po
prochach

Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.