Текст песни Stej Flaj - 2sty
Ja
to
złoty
chłopak,
ale
nie
wieszają
na
mnie
blingów
Dostałeś
koronę
tą,
ale
chyba
to
było
w
Burger
Kingu
To
2 do
S
tak
mów
mi,
nie
pokażę
Ci
wizytówki
Bo
zakładam
tu
tenisówki
i
wypierdalam
stąd,
co
Świeże
powietrze,
ładuję
wódę
w
metrze
Ładuję
w
autobusie,
o
Jezusie
Chrystusie,
chcę
uciec
Bo
mam
tu
dość,
skoczę,
mam
tego
dość
co
dzień
Niem
wiem
co
z
nią,
nie
wiem
co
z
nim
Nie
wiem
nic,
nic,
nic,
nic
(O,
właśnie
tak,
nie
wiem
nic,
jak
to
jest,
że
nie
wiem
nic?
jak
to
jest?
jak
to?)
Byleby
nie
były
wytapetowane,
robię
to
do
bitu
Daj
mi
wszystkie
je,
więc
stej
flaj
Byleby
nie
były
wytapetowane,
robię
to
do
bitu
Chcę
tego
hajsu
dziś,
więc
stej
flaj
Stej
flaj,
ręce
w
górę,
ej
Pamiętam
jak
brał
dychę
tutaj
od
matki
na
chlanie
I
w
końcu
się
ogarnął,
bo
pracuje
w
reklamie
Pewnie
sam
nie
wierzył
w
to,
że
kurwa
coś
osiągnie
Ale
dziś
jako
jedyny
to
nie
martwi
się
o
portfel
Dobra
ziombel,
Ty
weź
tam
chodź
na
goudę
Pogadamy
o
tym,
o
tamtym,
od
dupach
i
cokolwiek
Spoko
orient
ziom,
znam
tę
historię
A
tamta
wóda
to
jedyny
lek
na
melancholię
Byleby
nie
były
wytapetowane,
robię
to
do
bitu
Daj
mi
wszystkie
je,
więc
stej
flaj
Byleby
nie
były
wytapetowane,
robię
to
do
bitu
Chcę
tego
hajsu
dziś,
więc
stej
flaj
Stej
flaj,
ręce
w
górę,
ej
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.