Текст песни Szum - Chada
Nie
ukrywam
poglądów,
wiem
co,
gdzie
i
którędy
Robię
rap,
znam
ten
syf,
zjadłem
już
na
tym
zęby
Ciągle
gram
tu
koncerty,
rzadko
zgadza
się
kasa
Ale
kocham
ten
Hip-Hop,
namiętność
nie
wygasa
To
wciąż
trafia
na
bloki,
znowu
nawija
Chada
Wiem
jak
ciężko
jest
ziomuś,
gdy
do
tego
dokładasz
Będziesz
lepszy
od
reszty,
zapłacisz
za
tą
miłość
Beztalencia
na
forach
się
na
Tobie
wyżyją
Znowu
kogoś
pomówią,
bo
z
tym
czują
się
bosko
Ale
dla
mnie
od
zawsze
to
jest
zwykłe
tchórzostwo
Lecę
prosto
przed
siebie,
momentami
wręcz
biegnę
Nie
oceniaj
mnie,
nawet
nie
wiesz
przez
co
przeszedłem
Pewnie,
że
mam
się
dobrze,
no
i
wiedzie
się
lepiej
Ciebie
boli,
że
mam
coś
i
nie
mieszkam
w
przyczepie
Puszczam
w
eter
ten
przekaz,
cały
czas
lecę
z
bitem
Choć
przegrani
wciąż
podkopują
czyjś
autorytet
Oni
wiedzą
najlepiej,
dobrze
znają
tą
branżę
Znowu
szum
się
podnosi,
słyszę
setki
oskarżeń
Co
raz
bardziej
to
chore,
powiedz
co
z
Tobą
człowiek
Czego
jeszcze
od
Ciebie
znów
się
o
sobie
dowiem
Oni
wiedzą
najlepiej,
dobrze
znają
tą
branżę
Znowu
szum
się
podnosi,
słyszę
setki
oskarżeń
Co
raz
bardziej
to
chore,
powiedz
co
z
Tobą
człowiek
Czego
jeszcze
od
Ciebie
znów
się
o
sobie
dowiem
Jeśli
pękam
to
z
dumy,
nadal
nie
spuszczam
z
tonu
Robię
rap,
cały
świat
widzę
zza
mikrofonu
Ziomuś,
szuje
są
wszędzie,
wypisują
te
rzeczy
To
frustracja,
niestety
z
tego
ich
nie
wyleczysz
Wiem,
że
dzieli
nas
przepaść,
piszesz
"Tamten
to
frajer"
Jesteś
nikim,
to
prawda,
nic
Ci
nie
pozostaje
Drażni
ich
moja
postać
i
ten
kolejny
tytuł
Dla
nich
jest
to
za
wiele
- Banda
nieudaczników
Myślisz,
że
mnie
to
boli,
że
mi
życie
zatruwasz?
Nic
tym
bardziej
mylnego,
bo
ja
z
tego
mam
ubaw
Jestem
ponad
tym
wszystkim
i
omijam
Cię
mendo
Już
za
życia
udało
mi
się
zostać
legendą
To,
że
jestem
liderem
dawno
jest
poza
sporem
Chwytam
życie
garściami
i
co
mogę
to
biorę
Jednym
słowem
jest
dobrze,
nie
zamierzam
stać
w
cieniu
Chociaż
tamci
utknęli
w
jakimś
dziwnym
myśleniu
Oni
wiedzą
najlepiej,
dobrze
znają
tą
branżę
Znowu
szum
się
podnosi,
słyszę
setki
oskarżeń
Coraz
bardziej
to
chore,
powiedz
co
z
Tobą
człowie
Czego
jeszcze
od
Ciebie
znów
się
o
sobie
dowiem
Oni
wiedzą
najlepiej,
dobrze
znają
tą
branżę
Znowu
szum
się
podnosi,
słyszę
setki
oskarżeń
Co
raz
bardziej
to
chore,
powiedz
co
z
Tobą
człowiek
Czego
jeszcze
od
Ciebie
znów
się
o
sobie
dowiem
Znowu
szum
się
podnosi,
znów
się
kręci
afera
Dawno
już
Ci
przypięli
etykietkę
skurwiela
Oceniają
Cię
teraz,
Ci
którzy
Cię
nie
znają
Mają
klapki
na
oczach,
zajeżdżają
banałom
Po
co
siejesz
ten
ferment?
Nie
masz
do
tego
prawa
Moi
fani
i
tak
już
idą
po
moich
śladach
Mówi
Chada
człowieku,
powiedz
co
z
Tobą
synek?
Lepiej
zrób
nam
przysługę
no
i
opuść
kabinę
Myślisz,
że
jesteś
mocny,
no
to
weź
i
coś
nawin
I
tak
pewnie
nie
zwróci
nikt
na
Ciebie
uwagi
Słabi
giną
bez
śladu,
bez
zapału
do
życia
Pozostaje
im
tylko
krytykować
z
ukrycia
Słuchaj,
jestem
w
porządku
no
i
wszystko
na
temat
Jednym
słowem
- Nic
nie
mam
sobie
do
zarzucenia
Wspieram
ludzi
z
podziemia,
no
i
wiem,
że
nie
przegram
Moje
wersy
są
żywe
i
nie
stoją
na
cegłach
Oni
wiedzą
najlepiej,
dobrze
znają
tą
branżę
Znowu
szum
się
podnosi,
słyszę
setki
oskarżeń
Coraz
bardziej
to
chore,
powiedz
co
z
Tobą
człowiek
Czego
jeszcze
od
Ciebie
znów
się
o
sobie
dowiem
Oni
wiedzą
najlepiej,
dobrze
znają
tą
branżę
Znowu
szum
się
podnosi,
słyszę
setki
oskarżeń
Coraz
bardziej
to
chore,
powiedz
co
z
Tobą
człowiek
Czego
jeszcze
od
Ciebie
znów
się
o
sobie
dowiem
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.