Текст песни Gerard - Kazik
Gdy
czasy
były
inne
Piękną
dziewczynę
Przy
sobie
miał
Gerard
wysoko
grał
Teraz
pozostało
błoto,którym
kiedy
odjechała
Jego
spodnie
ochlapała,jego
buty,serce,duszę
W
życiu
nie
ma
nic
za
darmo,nie
chcę
płacić
ale
muszę
Wszystko
za
to
trzeba
płacić
co
się
ongiś
porobiło
Skończyło
się
co
było!
Za
życie
alimenty!
Boże
jedyny,
święty!
Za
żywot
poczęty!
Teraz
chujoza!
Dookoła
groza!
Gdzie
tamten
czas?
Zostawił
nas!
Bez
litości,bez
litości,bez
nadziei
nas
zostawił
Jak
sieroty
po
matuli,jak
sieroty
po
ojcu
Trzeba
zbierać
się
do
życia
tak
od
nowa,bo
w
końcu
Każdy
ma
to
na
co
go
dziś
stać,to
filozofia
żadna
Tylko
lata
już
niejako
nie
te,chwila
to
nieładna
Wartości
żadnej
A
kiedyś
wszystko
miał
Pieniędzmi
srał
Na
szczycie
samym-królu
Bogaty
do
bólu
A
teraz
to
to
co?
A
teraz
to
to
jak?
A
teraz
trzeba
się
do
życia
zbierać
jeszcze
jak!
Raz!
Nas!
Teraz
chujoza!
Szpitalna
breja!
Chujoza
totalna!
Heja!Heja!Heja!
Pierdoleni
politycy,heja,heja,heja,heja!
Nastukane
ich
dzieciaki
co
bezkarne
leżą
w
brejach
Naturalne
obszczymury,spolegliwe
lachociągi
Czasy
dobre
przeminęły
ekspresowem
już
pociągiem
Poszły
się
jebać!
Kiedyś
miał
wszystko
Igrzysko
i
chleb
Wet
za
wet!
A
teraz
trzeba
się
do
życia
tak
od
nowa
zbierać
A
totalna
to
chujoza,już
nie
ma,że
żyć
a
nie
umierać
Tak
więc
posłuchaj
to
do
ciebie
Posłuchaj
Grzesiu
jaki
pomysł
mam
Czy
znasz
ten
tutaj
obok
bank?
Bo
kto
nie
weźmie
w
ręce
swego
prędzej
czem
Nie
zasługuje
nawet
Nie
zasługuje
nawet
Nie
zasługuje
nawet
1 Ból
2 DD
3 Rozdroże
4 Los Się Musi Odmienić
5 W Polske idziemy
6 Mamo Przepraszam
7 Chlopci
8 Gerard
9 Grześ
10 To Jest Chiba Apokolipsa
11 Alicja
12 Co Się Stało Z Naszem Panem
13 General Poder
14 Frankie & Johnny
15 Brat Gryzie Ziemię
16 Jeszcze Polska nie zginęła
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.