Текст песни Kolęda Dla Rozsianych Po Świecie - Maryla Rodowicz
                                                Dla 
                                                tych 
                                                    w 
                                                śniegach 
                                                po 
                                                wiek
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                na 
                                                brzegach 
                                                dwóch 
                                                rzek
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                za 
                                                morzem 
                                                spokojnym 
                                                jak 
                                                ptak
 
                                    
                                
                                                Gada 
                                                nasz 
                                                stół, 
                                                kutia 
                                                    i 
                                                karp
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                nich 
                                                opłatek 
                                                bielutki 
                                                jak 
                                                mróz
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                nich 
                                                nasz 
                                                dom, 
                                                kolęda 
                                                    i 
                                                noc
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                grzechów 
                                                po 
                                                śmierć
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                    w 
                                                powrozach 
                                                na 
                                                dnie
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych, 
                                                co 
                                                garb 
                                                swój 
                                                dźwigają 
                                                jak 
                                                schron
 
                                    
                                
                                                Prostych 
                                                    i 
                                                złych, 
                                                zdartych 
                                                przez 
                                                los
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                nich 
                                                żytniówki 
                                                kubeczek 
                                                    i 
                                                chleb
 
                                    
                                
                                                Ciepły 
                                                nasz 
                                                dom, 
                                                kolęda 
                                                    i 
                                                sen
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                    w 
                                                drodze 
                                                po 
                                                krew
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                niczyich 
                                                jak 
                                                piec
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                tych 
                                                rozsianych 
                                                po 
                                                świecie 
                                                jak 
                                                śnieg
 
                                    
                                
                                                Braci 
                                                zza 
                                                gór, 
                                                zza 
                                                mórz 
                                                    i 
                                                zza 
                                                rzek
 
                                    
                                
                                                Dla 
                                                nich 
                                                nasz 
                                                smutek, 
                                                nadzieja 
                                                    i 
                                                moc
 
                                    
                                
                                                Ciepły 
                                                nasz 
                                                dom, 
                                                kolęda 
                                                    i 
                                                noc
 
                                    
                                Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.
                 
             
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                        