Mikromusic - Szkodnik (Live) текст песни

Текст песни Szkodnik (Live) - Mikromusic



Nie wolno wstać, gdy się leży, tak się dobrze leży
Gdy ktoś za mnie przeżyje, w moim imieniu sparzy
Dobrze się odpoczywa - jak szkodnik pod liściem
Czy prosiłam o to ciało, czy też wybierałam
Samą siebie?
Ja na świat się nie prosiłam, żyję przez przypadek
To tak naprawdę cię drażni, to cię we mnie boli
Niedoskonałości ciała i fabryczne braki
Nie prosiłam o to wszystko, też nie wybierałam
Samej siebie
Jestem i w głowie twej rosnę - jak krzewy dzikich malin
Słodkie owoce, a z drugiej strony kłuję strasznie
Głębokie mam już korzenie, gdy mnie z nimi wyrwiesz
Uporządkujesz i przytniesz - wkrótce będę znowu taka sama
Może po prostu mnie zabij
Po cichutku, kulturalnie
Jak kod milcząco mnie skasuj
Tak jak muchę: złap mój oddech
Może po prostu mnie zabij
Po cichutku, kulturalnie
Jak kod milcząco mnie skasuj
Złap mój oddech, złap mój oddech



Авторы: Natalia Danuta Grosiak, Robert Szydlo


Mikromusic - Mikromusic w Kwietniu
Альбом Mikromusic w Kwietniu
дата релиза
29-11-2016




Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.