Добавлять перевод могут только зарегистрированные пользователи.
Dolo
moja
ukochana,
dokąd
mnie
zawieje
los
Schicksal,
meine
Geliebte,
wohin
mich
das
Leben
trägt
Dziś
zostaję
tu
do
rana;
bukom,
dębom
daję
głos
Heut
bleib
ich
hier
bis
zum
Morgen;
Buchen,
Eichen
geb
ich
Stimmrecht
Trzeba
umieć
żyć,
żeby
umrzeć,
Man
muss
leben
können,
um
zu
sterben,
Trzeba
umieć
umrzeć
by
żyć,
Man
muss
sterben
können,
um
zu
leben,
Do
wód
źródeł
dojdziemy
dumnie
Zu
den
Quellen
gelangen
wir
stolz
Niech
rojenice
przędą
swą
nić
Lass
die
Schicksalsgöttinnen
spinnen
ihr
Band
Ja
inspiracji
szukam
pośród
burz
Ich
such
Inspiration
inmitten
der
Stürme
Hartuje
swój
kunszt
w
ogniu
znów
Schmiede
mein
Können
im
Feuer
erneut
Mam
pośrodku
serce
tu
Hab
in
der
Mitte
mein
Herz
hier
Mam
swoje
miejsce,
mam
swoją
ścieżkę
Hab
meinen
Platz,
hab
meinen
Weg
I
pędzę
nią
pośród
zagubionych
dusz
Und
jage
ihn
entlang
verlorener
Seelen
Poznański
crew,
znów
flow
płynie
z
krwią
Poznań
Crew,
der
Flow
fließt
mit
Blut
Słowiańską
krwią,
co
odpoczywa
wśród
łąk
Slawisches
Blut,
das
ruht
in
den
Wiesen
Na
bicie
Don,
składamy
hołd
swym
praojcom
Auf
den
Beat
von
Don,
huldigen
wir
den
Ahnen
Robimy
to
głośnio,
głośniej
od
bomb
Wir
tun
es
laut,
lauter
als
Bomben
Chodź
ziom,
unieś
swą
pięść,
w
żyłach
tańczy
krew
Komm,
Bruder,
heb
deine
Faust,
in
den
Adern
tanzt
das
Blut
W
słońcu
połyskuje
herb,
wyczulony
każdy
nerw
Im
Licht
glänzt
das
Wappen,
jeder
Nerv
auf
Alarm
Kiedy
wers
tnie
jak
kosa,
to
dla
Wenn
der
Vers
schneidet
wie
Sense,
dann
für
Nocy
i
dnia,
chłodu
betonowych
osad
Nacht
und
Tag,
Kälte
der
Betonsiedlungen
Ogień
w
oczach,
po
nocach
grasują
strzygi
Feuer
in
den
Augen,
Nachts
streifen
die
Dämonen
Dziś
nikt
nie
oszczędza
trzustki,
to
toast
za
prawdziwych
Heut
schont
keiner
die
Leber,
ein
Toast
auf
die
Echten
Znajome
ksywy,
znajome
mordy
z
podwórka
Bekannte
Spitznamen,
bekannte
Gesichter
vom
Hof
Wszyscy
PDG
od
kołyski,
aż
po
kurhan
Alle
PDG
von
der
Wiege
bis
zum
Grabhügel
Dolo
moja
ukochana,
dokąd
mnie
zawieje
los
Schicksal,
meine
Geliebte,
wohin
mich
das
Leben
trägt
Dziś
zostaję
tu
do
rana;
bukom,
dębom
daję
głos
Heut
bleib
ich
hier
bis
zum
Morgen;
Buchen,
Eichen
geb
ich
Stimmrecht
Trzeba
umieć
żyć,
żeby
umrzeć,
Man
muss
leben
können,
um
zu
sterben,
Trzeba
umieć
umrzeć
by
żyć,
Man
muss
sterben
können,
um
zu
leben,
Do
wód
źródeł
dojdziemy
dumnie
Zu
den
Quellen
gelangen
wir
stolz
Niech
rojenice
przędą
swą
nić
Lass
die
Schicksalsgöttinnen
spinnen
ihr
Band
Płynie
w
nas
słowiańska
krew
In
uns
fließt
slawisches
Blut
Wraz
z
nią
duma
i
honor
Mit
ihm
Stolz
und
Ehre
Pomocna
dłoń
dla
kumpli
Hilfreiche
Hand
für
Kumpel
By
żaden
z
nich
w
bagnie
nie
utonął
Dass
keiner
im
Sumpf
versinkt
Dosadnie
i
wprost
często
mówimy
Klartext,
direkt,
oft
scharf
geredet
Nawija
boss
synu,
znowu
będą
rozkminy
Rappt
der
Boss,
Junge,
wieder
grübeln
sie
Czemu
z
tym,
a
nie
z
tamtym,
Warum
mit
dem,
nicht
mit
jenem,
Co,
jak,
kiedy,
dlaczego?
Was,
wie,
wann,
warum?
Bo
robię
rap
synu,
z
tym,
kto
jest
mym
kolegą
Weil
ich
Rap
mach,
Junge,
mit
wem
ich
Kumpel
bin
Złego
nie
ma
tego,
co
by
nie
wyszło
na
dobre
Nichts
ist
schlecht,
was
nicht
zu
Gutem
führt
Jadę
na
swoją
modłę
i
pierdolę
to
co
podłe
Ich
leb
auf
meine
Art
und
pfeif
auf
den
Rest
Wraz
z
prawdziwością
w
godle
lecę
ze
swoim
szajsem
Mit
Wahrheit
im
Wappen
flieg
ich
mit
meiner
Crew
Znów
rozpierdalam
stylem
jak
Rich
Kukliński
- Iceman
Zerleg
Stile
wieder
wie
Rich
Kukliński
– Iceman
Iść
do
przodu,
szanse
swe
wykorzystać
w
pełni
Vorwärts
gehn,
Chancen
ganz
nutzen
Besztać
to,
co
kłamstwem,
temu
od
zawsze
wierni,
Schilt,
was
falsch
ist,
dem
wir
stets
treu,
Nawet
pośród
cierni
nigdy
łatwiejszą
drogą
Selbst
im
Dornengestrüpp
nie
den
leichten
Weg
Stojąc
w
grobie
jedną
nogą
zatańczy
z
diabłem
pogo
Mit
einem
Fuß
im
Grab,
tanz
ich
mit
dem
Teufel
Pogo
MVP
w
logo
i
nigdy
sobie
wbrew
MVP
im
Logo,
nie
gegen
mich
selbst
Kaczor
bezpański
pies,
we
mnie
słowiańska
krew
Kaczor,
herrenloser
Hund,
in
mir
slawisches
Blut
Dolo
moja
ukochana,
dokąd
mnie
zawieje
los
Schicksal,
meine
Geliebte,
wohin
mich
das
Leben
trägt
Dziś
zostaję
tu
do
rana;
bukom,
dębom
daję
głos
Heut
bleib
ich
hier
bis
zum
Morgen;
Buchen,
Eichen
geb
ich
Stimmrecht
Trzeba
umieć
żyć,
żeby
umrzeć,
Man
muss
leben
können,
um
zu
sterben,
Trzeba
umieć
umrzeć
by
żyć,
Man
muss
sterben
können,
um
zu
leben,
Do
wód
źródeł
dojdziemy
dumnie
Zu
den
Quellen
gelangen
wir
stolz
Niech
rojenice
przędą
swą
nić
Lass
die
Schicksalsgöttinnen
spinnen
ihr
Band
Wokół
las
szumi,
który
tłumi
odgłosy
miasta
Ringsum
rauscht
Wald,
der
Stadtlärm
dämmt
Licz
na
światło
luny,
gdy
twa
pochodnia
zgasła
Vertrau
dem
Mondlicht,
wenn
dein
Fackelschein
erlischt
Krew
słowiańska
płynie
wartkim
strumieniem
Slawisches
Blut
fließt
als
reißender
Strom
W
tych,
którzy
umiłowali
tę
ziemię
In
denen,
die
dies
Land
lieben
Nasze
plemię
od
zawsze
walczy
do
końca
Unser
Stamm
kämpft
seit
jeher
bis
zum
Ende
Tę
siłę
przekazujemy
z
dziada
na
ojca
Die
Kraft
vererbt
von
Großvater
zu
Vater
Z
ojca
na
syna
i
tak
w
kółko
od
wieków
Vom
Vater
zum
Sohn,
so
seit
Ewigkeiten
Budzimy
instynkty,
które
są
w
człowieku
Wir
wecken
Instinkte,
die
im
Menschen
schlafen
Mamy
łby
twarde,
jak
górskie
skały
Wir
haben
Köpfe
hart
wie
Berggestein
Więc
pić
możemy
każdej
Nocy
Kupały
Darum
trinken
wir
jede
Kupała-Nacht
I,
i
nie
tylko,
bo
gdy
szynk
otwarty
Und
nicht
nur
das,
denn
wenn
die
Kneipe
offen
Robimy
gnój,
jak
trzystu
ze
Sparty
Machen
wir
Lärm
wie
dreihundert
aus
Sparta
My,
gród
znad
Warty
dobrze
zna
swe
korzenie
Wir,
Stadt
an
der
Warta,
kennen
unsere
Wurzeln
Z
plemieniem
swym
związany
jest
grubym
rzemieniem
Mit
unserm
Stamm
verbunden
durch
starkes
Leder
Nasze
serca
pompują
słowiańską
krew
Unsere
Herzen
pumpen
slawisches
Blut
Woła
nas
natury
zew,
szum
rzeki,
szum
drzew,
ej!
Ruft
uns
der
Naturton,
Flussrauschen,
Baumgesäusel,
ey!
Dolo
moja
ukochana,
dokąd
mnie
zawieje
los
Schicksal,
meine
Geliebte,
wohin
mich
das
Leben
trägt
Dziś
zostaję
tu
do
rana;
bukom,
dębom
daję
głos
Heut
bleib
ich
hier
bis
zum
Morgen;
Buchen,
Eichen
geb
ich
Stimmrecht
Trzeba
umieć
żyć,
żeby
umrzeć,
Man
muss
leben
können,
um
zu
sterben,
Trzeba
umieć
umrzeć
by
żyć,
Man
muss
sterben
können,
um
zu
leben,
Do
wód
źródeł
dojdziemy
dumnie
Zu
den
Quellen
gelangen
wir
stolz
Niech
rojenice
przędą
swą
nić
Lass
die
Schicksalsgöttinnen
spinnen
ihr
Band
Ciągle
do
przodu
brnę,
tym
zawistnym
wbrew
Immer
vorwärts,
geh
ich,
trotz
Neidern
W
żyłach
pulsuje
razem
z
rapem
ta
słowiańska
krew
In
den
Adern
pulsiert
mit
Rap
dies
slawische
Blut
W
środku
drzemie
lew,
który
uwalniany
jest
na
scenie
Innen
schlummert
ein
Löwe,
frei
auf
der
Bühne
MC's
4 reprezentuje
słowiańskie
plemię
MC's
4 vertritt
slawischen
Stamm
Się
nie
lenię,
wstaje
rano
i
robię
robotę
Bin
nicht
faul,
steh
früh
auf
und
mach
meine
Arbeit
Wciąż
to
samo,
najpierw
piszę
i
do
studia
potem
Immer
dasselbe,
erst
schreiben,
dann
ins
Studio
To
poznański
rap,
a
nie
zwykłe
'dana
dana'
Das
ist
Poznań-Rap,
kein
simples
"dana
dana"
Oto
zwrota
nagrywana
na
płytę
do
Donatana
Hier
ein
Feature
für
Donatans
Platte
Woda
lana?
To
nie
u
nas!
U
nas
leci
przekaz
Wasser
gießen?
Nicht
bei
uns!
Bei
uns
fließt
Message
Przekaż
innym,
że
tu
rymy
płyną
tak
jak
płynie
rzeka
Sag
weiter,
dass
hier
Reime
fließen
wie
Flüsse
Na
co
czekasz?
Tańcz,
baw
się,
śpiewaj
głośno!
Worauf
wartest
du?
Tanz,
feier,
sing
laut!
Zrób
taką
bibę,
żeby
obaliło
ścianę
nośną!
Mach
ne
Party,
dass
die
Stützwand
kracht!
Z
słowiańską
gościnnością
zapraszam
na
balet
Mit
slawischer
Gastfreundschaft
lad
ich
zum
Ballett
Weź
pannę,
flachę
wódy
i
choć,
nie
ma
ale
Nimm
ein
Mädel,
Wodkaflasche
und
obwohl,
kein
Aber
Doskonale,
dla
każdego
stoją
otworem
drzwi
Perfekt,
für
jeden
offen
steht
die
Tür
Bo
u
nas
nie
brakuje
tej
słowiańskiej
krwi
Denn
bei
uns
fehlt
nie
dieses
slawische
Blut
"Bo
we
mnie
jest
słowiańska
krew
"Denn
in
mir
ist
slawisches
Blut
Bo
we
mnie
jest
słowiańska
krew"
Denn
in
mir
ist
slawisches
Blut"
Оцените перевод
Оценивать перевод могут только зарегистрированные пользователи.
Авторы: Damian Krępa, Mateusz Wędrowski, Miłosz Borycki
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.