Текст и перевод песни PRO8L3M - 112

112

Witamy w poradni telefonicznej dla osób dorosłych
W kryzysie emocjonalnym 123
Wybierz dowolną cyfrę lub poczekaj aby połączyć się z konsultantem
Obecnie wszystkie nasze linie są zajęte
Prosimy poczekać na połączenie z konsultantem lub zadzwonić później

Raz w życiu powiedziałem "czemu nie?"
Parę razy powiedziałem "kurwa czemu mnie?"
Nigdy w życiu nie powiedziałem "nie chcę"
Najwięcej razy w życiu powiedziałem "nigdy więcej"
Raz w życiu powiedziałem "czemu nie?"
Parę razy powiedziałem "kurwa czemu mnie?"
Nigdy w życiu nie powiedziałem "nie chcę"
Najwięcej razy w życiu powiedziałem "nigdy więcej"

Ze wszystkich rzeczy ja najbardziej pragnę piekła
Odkręćmy gaz lub skoczmy z mostu, orzeł - reszka
Naćpajmy się, ale tak wiesz, razem aż do końca
Złoty strzał, możemy palić, wstrzyknąć lub wywąchać
Albo prościej nie zwalniajmy i zejdźmy na zawał
Gdy się będę trząsł, będziesz myśleć, że to chyba kawał
Lub pociśnijmy przez miasto pakę 200
Jak nie zaliczymy słupa spróbujemy w innym mieście
Weźmy mojkę i razem wejdźmy do wanny
Odkręć gorącą, a ja z telefonu puszczę grime'y
Wcześniej przecież jeszcze łyknęliśmy benzo
Gdyby nie wyszło, to przy ścianie czeka baseball
Gdy odpływam, to po prostu gadam z Bogiem
Na każdej ścianie, że jestem swoim największym wrogiem
Śmierć jest celem, a życie wyrokiem
Ja jestem jak wszyscy, więc zabijam się z każdym podjętym krokiem

Raz w życiu powiedziałem "czemu nie?"
Parę razy powiedziałem "kurwa czemu mnie?"
Nigdy w życiu nie powiedziałem "nie chcę"
Najwięcej razy w życiu powiedziałem "nigdy więcej"
Raz w życiu powiedziałem "czemu nie?"
Parę razy powiedziałem "kurwa czemu mnie?"
Nigdy w życiu nie powiedziałem "nie chcę"
Najwięcej razy w życiu powiedziałem "nigdy więcej"

Ze wszystkich rzeczy ja najbardziej pragnę życia
To dlatego, że je mogę skończyć nawet dzisiaj
Zamknijmy garaż i odpalmy diesla
Strzel we mnie, ja w ciebie, hałas zagłuszy telewizja
Możemy skończyć pod tym, co przejeżdża tirem
Kołki w futrynę i targnijmy się na linę
Lepiej połóżmy razem się na śniegu nadzy
Oddychajmy i umrzyjmy od w powietrzu sadzy
Weź śrubokręt, wsadź do gniazdka i złap mnie za rękę
Masz miesięczny, więc odprężmy się pod tym, co wjeżdża metrem
Chodźmy na film wcześniej podkładając bombę pod kino
Leżmy wygodnie, gdy leci nad morze pendolino
Polejmy się benzyną, kto pierwszy, bierz kartę
Mam cyjanek potasu, kupiłem przez darknet
Zróbmy to razem i nie przegapmy żyjąc momentu
Zróbmy to teraz, by to wszytko nie straciło sensu

Raz w życiu powiedziałem "czemu nie?"
Parę razy powiedziałem "kurwa czemu mnie?"
Nigdy w życiu nie powiedziałem "nie chcę"
Najwięcej razy w życiu powiedziałem "nigdy więcej"
Raz w życiu powiedziałem "czemu nie?"
Parę razy powiedziałem "kurwa czemu mnie?"
Nigdy w życiu nie powiedziałem "nie chcę"
Najwięcej razy w życiu powiedziałem "nigdy więcej"

112

Welcome to the adult helpline
For those in emotional crisis, dial 123
Choose any number or wait to be connected with a consultant
Currently all our lines are busy
Please wait to be connected with a consultant or call back later

Once in my life, I said "why not?"
A few times I said "fuck, why me?"
Never in my life have I said "I don't want to"
Most times in my life I've said "never again"
Once in my life, I said "why not?"
A few times I said "fuck, why me?"
Never in my life have I said "I don't want to"
Most times in my life I've said "never again"

Of all things, I desire hell the most
Let's turn on the gas or jump off a bridge, heads or tails
Let's get high, you know, together until the very end
Golden shot, we can smoke it, inject it, or sniff it
Or easier, let's not slow down and have a heart attack
When I start shaking, you'll think it's a joke
Or let's push 200 through the city
If we don't hit a pole, we'll try in another city
Let's take the showerhead and get in the bathtub together
Turn on the hot water, and I'll play grime from my phone
We already swallowed benzo before, right?
If it doesn't work out, there's a baseball bat by the wall
When I drift away, I'm just talking to God
On every wall, it says I'm my own worst enemy
Death is the goal, and life is the sentence
I'm like everyone else, so I kill myself with every step I take

Once in my life, I said "why not?"
A few times I said "fuck, why me?"
Never in my life have I said "I don't want to"
Most times in my life I've said "never again"
Once in my life, I said "why not?"
A few times I said "fuck, why me?"
Never in my life have I said "I don't want to"
Most times in my life I've said "never again"

Of all things, I desire life the most
That's because I can end it even today
Let's close the garage and start the diesel
Shoot me, I'll shoot you, the TV will drown out the noise
We can end up under that thing that the truck runs over
Pegs in the door frame and let's pull the rope
Let's just lie naked together in the snow
Let's breathe and die from the soot in the air
Take a screwdriver, stick it in the socket and grab my hand
You're on your period, so let's relax under the thing that enters the subway
Let's go to a movie, having planted a bomb under the cinema beforehand
Let's lie comfortably as the Pendolino flies over the sea
Let's douse ourselves in gasoline, who's first, take a card
I have potassium cyanide, I bought it on the darknet
Let's do it together and not miss the moment while living
Let's do it now, so that all of this doesn't lose its meaning

Once in my life, I said "why not?"
A few times I said "fuck, why me?"
Never in my life have I said "I don't want to"
Most times in my life I've said "never again"
Once in my life, I said "why not?"
A few times I said "fuck, why me?"
Never in my life have I said "I don't want to"
Most times in my life I've said "never again"