Текст песни Msza - IV - Pudelsi
Na
krańcu
wszechświata
Na
samej
jego
krawędzi
Z
rajskiego
jabłka
Lucyfer
bimber
pędzi
Szatan
nie
śpi
a
zły
czuwa
Czarcia
orgia
u
Belzebuba
Siedzą
diabły,
siedzą
mnichy
Chłepcą
flaki,
żują
kichy
Trupi
jad
się
sączy
do
fosy
Wokół
zwałem
trup
gnijący
Żółte
kości
zewsząd
sterczą
Stosem
leżą
martwe
serca
Matka
Ewa
dupą
rzyga
W
dziób
ją
wali
stary
strzyga
Cztery
wielkie
ośmiornice
Rżną
Adama
w
odbytnicę
W
sąsiednim
wszechświecie
Zły
nie
śpi,
diabeł
czuwa
Czarcia
orgia
u
Belzebuba
Wzdymają
się
brzuchy
Od
szatańskiego
nasiena
Kierunek
Ewa
- Raj
- Ziemia
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.