Текст и перевод песни ReTo - Real Quick - Remix

Real Quick - Remix

Hej kiedy jadę do panny nawet gdy odstawie fura to dla mnie kurwa nieistotne i tak pale gumę
Robi mi za zakręt z Niemcami wchodzić mogę non stop przy tym czuje się jak to Reto bo zawsze wchodzę ostro
Twoja pannę mam za dziwne gdy ja nocą jebie
Mówi że jestem jak bimber, kładę ja i mocno klapie
Twoją pannę mam za dziwkę, jak ją nocą jebię
Mówi, że jestem jak bimber - kładę ją i mocno klepię
Trochę późno włącza ssanie, taka pizda zimna lepsza
A Ty przejedziesz się na niej, toć widać po niej, że deska
Na kolanach mówi, że się spowiadała niby
Nie mam się za księdza, z kumplem żem podawał grzyby
Ona brała jak ostatnie namaszczenie
Jakby poszła jarać fajkę na CPN
Zdjąłem czapę, nie pożebrać, nie, bo weszła
Ona otwiera japę, i mówi mi lej do pełna
Co chciała, robię, tym czasem z twarzy to zbyt nie jest piękna
W moich oczach jest jak Kukiz, bracie - kończy się na piersiach
Daj mi chwilę to rozjebie scenę, #Real_Quick
Póki co to jem podziemie dziwko, #Real_Quick
To co wiem, to że to nie jest mój na dziś szczyt
I nie będzie jutro, bo wszystko osiągnę #Real_Quick
W szkole pisałem rapy, zamiast prac domowych
Czułem jak wojskowy się
Jak słyszałem znów: "Marsz do szkoły"
Chciałem grać to srając na oceny
Dotrzeć na szczyt, #Real_Quick
Rodzice po prostu nie rozumieli, #Will_Smith
By zjadać jestem ready, sam mogę rozjebać kilku
Dziś mam apetyt, a nie potrzeba mi tu posiłków
Bo jestem kotem i zawsze spadam na cztery
Jak mi odliczają do trzech to się czują zaskoczeni
Panny za majkiem większościowo mogą ssać
Ale tak już jest przeważnie, jakie życie taki rap
Bang! Bang! Wchodzę w to, jak machine gun
I nie kupuję polskich rap płyt, nie stać mnie, by tracić hajs
A kiedy łaki słyszą moje tracki, to zdejmują swoje najki z nóg
Wiedzą, że wypierdalam z butów, a szkoda tych kilku stów im
I robię new shit, paradoksalnie jest fresh
Jestem kurwa, jak łuski, zadławisz się, a nie zjesz
Daj mi chwilę to rozjebie scenę, #Real_Quick
Póki co to jem podziemie dziwko, #Real_Quick
To co wiem, to że to nie jest mój na dziś szczyt
I nie będzie jutro, bo wszystko osiągnę #Real_Quick

Real Quick - Remix

Hey, when I'm driving to a girl, even if I park the car, it doesn't fucking matter to me, I'm still burning rubber
It's like taking a corner with Germans, I can go non-stop, and I feel like Reto because I always go hard
I have your girl for something strange when I'm banging her at night
She says I'm like moonshine, I lay her down and she claps hard
I have your girl for a whore, when I'm banging her at night
She says I'm like moonshine - I lay her down and she slaps hard
She starts sucking a little late, such a cold bitch is better
And you'll take a ride on her, you can see she's a plank
On her knees she says she supposedly confessed
I don't think I'm a priest, I was giving mushrooms with my buddy
She took it like the last rites
Like she went to smoke a cigarette at the gas station
I took off my hat, not to beg, no, because she came in
She opens her mouth and tells me to fill it up
What she wanted, I do, meanwhile, she's not too pretty from the face
In my eyes, she's like Kukiz, bro - it ends at the breasts
Give me a moment, I'll blow up the scene, #Real_Quick
For now, I'm eating the underground, bitch, #Real_Quick
What I know is that this is not my peak for today
And it won't be tomorrow, because I will achieve everything #Real_Quick
At school I wrote raps instead of homework
I felt like a soldier
When I heard again: "March to school"
I wanted to play this shitting on grades
Reach the top, #Real_Quick
My parents just didn't understand, #Will_Smith
To devour I am ready, I can break a few myself
Today I have an appetite, and I don't need any meals here
Because I am a cat and I always fall on four
When they count down to three for me, they feel surprised
Girls on the mic can mostly suck
But that's how it usually is, what life is like rap
Bang! Bang! I'm going into this like a machine gun
And I don't buy Polish rap albums, I can't afford to waste money
And when the meadows hear my tracks, they take their Nikes off their feet
They know that I'm blowing out of my shoes, and it's a pity for those few hundred
And I make new shit, paradoxically it's fresh
I'm fucking like scales, you'll choke, not eat
Give me a moment, I'll blow up the scene, #Real_Quick
For now, I'm eating the underground, bitch, #Real_Quick
What I know is that this is not my peak for today
And it won't be tomorrow, because I will achieve everything #Real_Quick