Текст и перевод песни ReTo - Wstydzę Się Tej Gry

Wstydzę Się Tej Gry

Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry
Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry

To Reto, synku, tu gra te rapy
Jestem jak diler rap gry, ziom, zawsze mam tematy
I biorę na te maty, frajerów z biały pasem
Jam Jackie Chan, kozaczysz? Żebym nie zabił czasem
On nie uleczy ran, im dłużej gram to rosnę w siłę (tak jest)
Nie będę czopkiem Wam, jak nawijam nie wchodzę w tyłek
Na wczasy nie wyjeżdżam, nie śni mi się, w noc, Tunezja
Śni mi się koks, wóda, bletka, wejdę, wyjdę, porozpieprzam
Wchodzę w grę jak buldożer, podnoszę w górę łychę
Brałem, jak nosorożec, nosem co się nawinie
A dzisiaj jak nawinę, mam przebicie niczym Obcy
Jak przegryzę pępowinę, co powiedzą hiphopowcy
Reto, atleta rymu, nie robię nic na siłę
I tak mam masę stylu, tyczką skaczę ponad milę
Jak mnie słyszysz, chuj nie miękki, i co kusi papier
Jestem kurwa taki piękny, moje ciuchy i lakier, oh

Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry
Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry

Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry
Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry

Czuję, że brakuje czegoś na scenie i to chyba ja
Trochę mnie gryzie sumienie, jak mówię komuś, że gram rap
Bo to się źle kojarzy - pato, dzieci, niedojeby
Nie to, żeby tak nie było, bo jest i mnie to nie cieszy
Mowa tutaj jest o PL, zawsze na końcu OPL
Beemki, Merce, Opel, lepsze już Niemce od PL
Lubię położyć na glebę tych MC, jak M3
I patrzą sie wzrokiem wkurwionym jak drifter
Bo męczy ich, że nie da się mnie zbytnio ominąć bokiem
Dinotopia, topić gnoi
Szydło z worka, wyszło i to jak
Być i zostać, holy moly
Ty skończ pierdolić, jak już nie masz jaj
Mówisz dobre pancze mam, dobre pancze
Po co mi dwa sierpy, jak pierwszy składa
Ty masz dobre pancze, jakie dobre pancze?
Będziemy mieli do pogadania, oh

Twoja panna jak amfa, z rąk do rąk, każdy wali
Wszyscy ją brali, ale nie bardzo jest się czym chwalić, bang oh
Zjadam Ciebie jak Bake Rolls
Wciągam nosem jak ścierwo
Wstydzę się tej gry przez to
Że są tacy jak Ty

Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry
Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry

Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry
Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry

Rap gra to pizda, bo wielu w nią wchodzi najczęściej po chuja
Jeden na dłużej, a drugi na krócej, zależy od chuja
Większość cieniasów robi za łoniaki, bo są niepotrzebni
Jak rap gra to pizda to przyznam, że byłoby przyjemniej bez nich, oh

Byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby, byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby, byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby, byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby przyjemniej bez nich
Byłoby, byłoby przyjemniej bez nich

Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry
Wstydzę się tej gry, wstydzę się tej gry
Kiedy mówię, że nawijam, wstydzę się tej gry

J'ai honte de ce jeu

J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu
J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu

C'est Reto, bébé, c'est lui qui joue ces raps
Je suis comme un dealer de rap game, mec, j'ai toujours des sujets
Et je prends sur ces beats, des trouillards en col blanc
Je suis Jackie Chan, tu fais le malin ? Pour que je ne te tue pas parfois
Il ne guérira pas les blessures, plus je joue, plus je deviens fort (c'est ça)
Je ne serai pas votre larbin, quand je rappe, je ne fais pas de lèche-vitrine
Je ne pars pas en vacances, je ne rêve pas de la Tunisie la nuit
Je rêve de coke, de vodka, de feuilles à rouler, j'entre, je sors, je défonce tout
J'entre dans le jeu comme un bouledogue, je soulève ma pelle
Je prenais, comme un rhinocéros, par le nez ce qui se présentait
Et aujourd'hui, quand je rappe, je suis transpercé par rien d'autre que l'Extraterrestre
Si je mordille le cordon ombilical, que diront les hip-hopeux
Reto, l'athlète de la rime, je ne force rien
Et j'ai tellement de style, je saute à la perche sur un mile
Quand tu m'entends, la bite est dure, et ce qui attire le papier
Putain, je suis si beau, mes vêtements et mon vernis, oh

J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu
J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu

J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu
J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu

J'ai l'impression qu'il manque quelque chose sur scène et je pense que c'est moi
Ma conscience me travaille un peu quand je dis à quelqu'un que je fais du rap
Parce que ça a une mauvaise connotation - les racailles, les gamins, les ratés
Non pas qu'il n'y en ait pas, parce qu'il y en a et ça ne me plaît pas
On parle de la Pologne ici, toujours la Pologne à la fin
BMW, Mercedes, Opel, les Allemandes sont meilleures que les Polonaises
J'aime bien mettre ces MCs au sol, comme une M3
Et ils me regardent avec un air énervé comme un drifter
Parce que ça les gonfle de ne pas pouvoir me contourner par le côté
Dinotopia, noyer la racaille
Le venin est sorti du sac, et comment
Être et durer, holy moly
Arrête de déconner, si t'as plus de couilles
Tu dis que j'ai de bonnes punchlines, de bonnes punchlines
Pourquoi j'aurais besoin de deux pistolets, si le premier suffit
T'as de bonnes punchlines, c'est quoi tes bonnes punchlines ?
On aura des comptes à régler, oh

Ta meuf c'est comme de la meth, de main en main, tout le monde tape dedans
Tout le monde l'a prise, mais il n'y a pas de quoi se vanter, bang oh
Je te dévore comme un Bake Rolls
Je sniffe comme une charogne
J'ai honte de ce jeu à cause de ça
Parce qu'il y a des gens comme toi

J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu
J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu

J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu
J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu

Le rap game c'est une salope, parce que beaucoup y entrent le plus souvent pour la bite
Certains plus longtemps, d'autres moins longtemps, ça dépend de la bite
La plupart des nazes font les marioles, parce qu'ils ne servent à rien
Si le rap game c'est une salope, j'avoue que ce serait plus agréable sans eux, oh

Ce serait plus agréable sans eux
Ce serait, ce serait plus agréable sans eux
Ce serait plus agréable sans eux
Ce serait, ce serait plus agréable sans eux
Ce serait plus agréable sans eux
Ce serait, ce serait plus agréable sans eux
Ce serait plus agréable sans eux
Ce serait, ce serait plus agréable sans eux

J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu
J'ai honte de ce jeu, j'ai honte de ce jeu
Quand je dis que je rappe, j'ai honte de ce jeu