Текст и перевод песни Sokół feat. Marysia Starosta - Każdy dzień

Każdy dzień

Między wsiami ciemno, hala jak poznańskie targi
Światła w niebo polej jedno drzewo zakamarki
Wychował mnie beton, nie znam tego weź ogarnij
Obok żuka typ upadł wiszą sople żydów z klamki
Ściana szyb zaparowanych w golfach jak firanki
Rozmazane w stug ślady w bocznych oknach parking
Czeluś na zapleczu piach, disco polo fanki
Kołpaki Polonezów i bez dna wódki szklanki

Kosz zużytych kondomów, lamperie i wersalki
Odór potu, szef stos banknotów bierze z marynarki
Czarodziejskie szpice w butach świecą jak latarki
Chce Cię poruchać, ręki ruchem jednym zsuwa majtki
Parują fetą, uśmiechają się szkorbutem
Daj mi znać, że to fakt, walę lufę z nim czerwonej kartki
Pokazuje salę nam gdzie mamy grać zza szatni
Dwa koła par hangar, naćpane małolatki

Fluorescencyjny tribal, ultrafilolet z siatki
Stroboskopy baśniowe, stop klatki, dbają o moją głowę
Boże daj dotrwać do kulminacji
Miejska muzyka w tym horrorze zaraz zabrzmi na wsi
Nie zawsze byłem tu gdzie jestem, poznałem miejsca
Zrozumiałem czego nie chcę największa lekcja
Musisz robić to co lubisz, to podstawa szczęścia
2002 kac był po tym nie do przejścia

Każdy dzień jest idealny by odrzucić
Musisz odsunąć ludzi, z którymi nie chcesz się budzić
Każdy dzień jest idealny żeby zmienić tereny
Omijać których nie chcemy zakorzenić
Każdy dzień jest idealny by zrozumieć
Nauczyć się tego tu co naprawdę chcemy umieć
Każdy dzień jest idealny by docenić, dziękuję

Każdy podejmuje sam decyzje
Może wie co w życiu ważne jest
Może kto pomylił drzwi ten wyjdzie
Może nie rozsiądzie się
Może kto bez mapy ciągle idzie
Dziś zabłądzi i znajdzie cel
Chyba powinniśmy kochać życie
Nawet zły każdy dzień

Każdy dzień jest idealny by odrzucić
Musisz odsunąć ludzi, z którymi nie chcesz się budzić
Każdy dzień jest idealny żeby zmienić tereny
Omijać których nie chcemy zakorzenić
Każdy dzień jest idealny by zrozumieć
Nauczyć się tego tu co naprawdę chcemy umieć
Każdy dzień jest idealny by docenić, dziękuję

Każdy dzień jest idealny by odrzucić
Musisz odsunąć ludzi z którymi nie chcesz się budzić
Każdy dzień jest idealny żeby zmienić tereny
Omijać których nie chcemy zakorzenić
Każdy dzień jest idealny by zrozumieć
Nauczyć się tego tu co naprawdę chcemy umieć
Każdy dzień jest idealny by docenić, dziękuję
Każdy dzień...

Każdy dzień jest idealny by odrzucić
Musisz odsunąć ludzi, z którymi nie chcesz się budzić
Każdy dzień jest idealny żeby zmienić tereny
Omijać których nie chcemy zakorzenić
Każdy dzień jest idealny by zrozumieć
Nauczyć się tego tu co naprawdę chcemy umieć
Każdy dzień jest idealny by docenić, dziękuję

Every Day

It's dark between the villages, the hall is like a Poznan market
Lights in the sky, one tree, corners
Concrete raised me, I don't know this, get a grip
Next to the beetle, a guy fell, icicles hang from the doorknob
A wall of steamed-up windows, like curtains in a golf course
Blurred traces of one hundred in the side windows, parking lot
Czeluś in the back, sand, disco polo fans
Hubcaps of Polonezes and glasses of vodka without a bottom

A basket of used condoms, paneling and sofas
The smell of sweat, the boss takes a stack of bills from his jacket
Magic spikes on your shoes shine like flashlights
I want to fuck you, with one movement of my hand I pull down your panties
They're steaming with fet, they smile with scurvy
Let me know it's real, I'm taking a shot with him, red card
He shows us the hall, where we're supposed to play from behind the curtain
Two wheels, a hangar, drugged teenagers

Fluorescent tribal, ultraviolet from the net
Fairy-tale stroboscopes, stop-motion, take care of my head
God, let me last until the climax
City music in this horror will soon sound in the village
I wasn't always where I am, I've seen places
I understood what I don't want, the biggest lesson
You have to do what you love, that's the foundation of happiness
2002 hangover was impossible to get over after that

Every day is perfect to reject
You have to push away the people you don't want to wake up with
Every day is perfect to change the areas
To avoid those we don't want to take root
Every day is perfect to understand
To learn what we really want to know here
Every day is perfect to appreciate, thank you

Everyone makes their own decisions
Maybe they know what's important in life
Maybe whoever messed up the door will leave
Maybe they won't sit down
Maybe whoever is without a map keeps going
Today they'll get lost and find their goal
We should probably love life
Even a bad day

Every day is perfect to reject
You have to push away the people you don't want to wake up with
Every day is perfect to change the areas
To avoid those we don't want to take root
Every day is perfect to understand
To learn what we really want to know here
Every day is perfect to appreciate, thank you

Every day is perfect to reject
You have to push away the people you don't want to wake up with
Every day is perfect to change the areas
To avoid those we don't want to take root
Every day is perfect to understand
To learn what we really want to know here
Every day is perfect to appreciate, thank you
Every day...

Every day is perfect to reject
You have to push away the people you don't want to wake up with
Every day is perfect to change the areas
To avoid those we don't want to take root
Every day is perfect to understand
To learn what we really want to know here
Every day is perfect to appreciate, thank you