Текст песни Wybaczcie Piechocie - Sława Przybylska
                                                Wybaczcie 
                                                piechocie
 
                                    
                                
                                                Że 
                                                tak 
                                                nierozumna, 
                                                czasami 
                                                bez 
                                                tchu
 
                                    
                                
                                                My 
                                                zawsze 
                                                    w 
                                                pochodzie
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                wiosna 
                                                nad 
                                                ziemią 
                                                szaleje 
                                                od 
                                                bzu
 
                                    
                                
                                                Jak 
                                                długo 
                                                tak 
                                                można?
 
                                    
                                
                                                Bezdroża, 
                                                mokradła 
                                                    i 
                                                błoto, 
                                                    i 
                                                piach
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                wierzba 
                                                przydrożna
 
                                    
                                
                                                Jak 
                                                siostra 
                                                pobladła 
                                                zostaje 
                                                we 
                                                łzach
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                wierzba 
                                                przydrożna
 
                                    
                                
                                                Jak 
                                                siostra 
                                                pobladła 
                                                zostaje 
                                                we 
                                                łzach
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                wierzcie 
                                                pogodzie
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                deszcze 
                                                trzydniowe 
                                                zaciągnie 
                                                wśród 
                                                drzew
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                wierzcie 
                                                piechocie
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                    w 
                                                pieśni 
                                                bojowej 
                                                odwaga 
                                                    i 
                                                gniew
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                wierzcie, 
                                                nie 
                                                wierzcie
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                    w 
                                                sadach 
                                                słowiki 
                                                zakrzyczą 
                                                co 
                                                sił
 
                                    
                                
                                                Wy 
                                                jeszcze 
                                                nie 
                                                wiecie
 
                                    
                                
                                                Co 
                                                komu 
                                                pisane 
                                                    i 
                                                kto 
                                                będzie 
                                                żył
 
                                    
                                
                                                Wy 
                                                jeszcze 
                                                nie 
                                                wiecie
 
                                    
                                
                                                Co 
                                                komu 
                                                pisane 
                                                    i 
                                                kto 
                                                będzie 
                                                żył
 
                                    
                                
                                                Uczyłaś, 
                                                ojczyzno
 
                                    
                                
                                                Że 
                                                żyć 
                                                trzeba 
                                                umieć 
                                                    i 
                                                słyszeć 
                                                twój 
                                                głos
 
                                    
                                
                                                Mój 
                                                chłopcze, 
                                                mężczyzno
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                jednak 
                                                niezgorszy 
                                                wypada 
                                                ci 
                                                los
 
                                    
                                
                                                My 
                                                zawsze 
                                                    w 
                                                pochodzie
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                tylko 
                                                to 
                                                jedno 
                                                nas 
                                                budzi 
                                                ze 
                                                snu
 
                                    
                                
                                                Dlaczego 
                                                    w 
                                                pochodzie
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                wiosna 
                                                nad 
                                                ziemią 
                                                szaleje 
                                                od 
                                                bzu?
 
                                    
                                
                                                Dlaczego 
                                                    w 
                                                odwrocie
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                wiosna 
                                                nad 
                                                ziemią 
                                                szaleje 
                                                od 
                                                bzu?
 
                                    
                                
                            1 Siedzieliśmy Na Dachu
2 Widzisz mala
3 Pamietasz byla jesien
4 Tango Notturno
5 Za pozno
6 Wspomnij mnie
7 Wanka
8 Zyje sie raz
9 Tbiliso
10 Wybaczcie Piechocie
11 Zurawie nad Warszawa
12 Milosc W Portofino
13 Murka
14 Byla sobie raz dziewczyna
15 Czasem chce sie do czlowieka
16 Kochankowie z ulicy Kamiennej
17 Cum gali, gali
18 Dla ciebie chce byc biala
19 Nie Kochac W Taka Noc To Grzech
20 Powrocmy jak za dawnych lat
21 Co bez milosci wart jest swiat
22 Piosenka o okularnikach
23 Nie Dotykaj Gwiazd
24 Dobry Swiat
25 Słodkie Fiołki
26 Krakowska Kwiaciarka
27 Na Francuskiej
28 Malaguena
29 Gorącą Nocą
30 Galapagos
31 Taka Jestem Zakochana
32 Samotna Harmonia
33 Jestem brzydka
34 Batumi
35 Ballada o Suliko
36 Balonik
37 To wszystko z nudów
38 Gdzie Są Kwiaty
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.