Текст песни 9WIĘĆ ICH - TEDE feat. Sir Mich & TIMON
Sanjaya
Sanjaya
to
jest
Karmagedon
duszy
wiesz?
Plazmowanie
miłości
Czy
ty
wiesz
już
co
to
jest
miłość?
Mama
mo'wi,
że
wspomina
gdy
jak
byłem
małym
dzieckiem
Buzia
była
tak
niewinna,
oczy
miałem
wręcz
anielskie
Życie
nie
jest
jak
na
filmach,
okazało
się
kurewskie
S'wiat
to
dzisiaj
pełen
łez
jest,
chociaż
tęsknie
to
nie
męskie
Wszystkie
te
panie
Granieckie,
chociaż
doszły
to
nie
doszłe
Każdej
z
nich
dziś
we
mnie
część
jest
i
za
każą
tęsknię
troszkę
Z
każdą
z
nich
bym
spędził
czas
dziś
Choć
bym
z
żadna
się
nie
związał
Każdej
z
nich
kolejno
pragnąc
i
tak
dawno
bym
się
rozstał
Hej
brakuje
mi
was
Czasami
tak
mam,
brakuje
mi
was
Brakuje
mi
ciebie
i
ciebie
dla
siebie
Mieć
wszystkie
dziewięć
was
Hej
brakuje
mi
was
Czasami
tak
mam,
brakuje
mi
was
Brakuje
mi
ciebie
i
ciebie
dla
siebie
Mieć
wszystkie
dziewięć
was
Z
tobą
chętnie
bym
wyjechał
wsiadł
w
samolot
i
polatał
Wiem,
że
ty
też
jesteś
taka,
na
backpack'ach
wokół
świata
Życie
w
stylu
Marco
Polo,
YOLO
nasze
serca
mapa
Jak
naszywki
na
plecakach,
powrót
wszystko
w
szybko
siada
Z
tobą
sama
wiesz
to
no,
bo
w
sumie
duet
idealny
Całe
życie
nago
obok
słowo,
ciężko
wyjść
z
sypialni
Sama
wiesz
jak
wypniesz
dupę
mógłbym
patrzeć
godzinami
Twoja
cipka
słodka
tak,
że
zawsze
bym
cię
lizał
honey
Z
tobą
choćby
świat
się
burzył
mógłbym
wiecznie
słuchać
muzy
Żadne
dziewczę
wcześniej
tak
nie
czuło,
ej
weź
mnie
w
uszy
Wiem,
że
nie
liczyłaś
zer,
jest
muzyka
i
jest
cel
Hajs
to
jest
rozrywka
tylko
wyszedł
hip-hop
TXL
Hej
brakuje
mi
was
Czasami
tak
mam,
brakuje
mi
was
Brakuje
mi
ciebie
i
ciebie
dla
siebie
Mieć
wszystkie
dziewięć
was
Hej
brakuje
mi
was
Czasami
tak
mam,
brakuje
mi
was
Brakuje
mi
ciebie
i
ciebie
dla
siebie
Mieć
wszystkie
dziewięć
was
Alk
uderza
nocy
nie
żal
nam
obojgu
jest
impreza
Jak
na
bojku
w
jednym
teamie,
w
jednym
drinie
wszystko
mieszam
Chcę
oblewac'
cię
szampanem,
ty
chcesz
miec'
kąpanie
w
winie
I
nad
ranem
mo'wisz
mi
kochanie
wierzę,
że
zostaniesz
przy
mnie
Z
tobą
ej
jest
super
sexy
acid
rain
się
z
nieba
leje
Nie
wiem
co
w
nas
płynie
teraz
chyba
cały
Mendelejew
Ty
i
ja
jak
sid
i
nancy,
nies'wiadomy
chcę
się
ustrzec
Kiedy
kon'czą
się
gibony
przeglądamy
się
w
poziomym
lustrze
Z
tobą
jestem
to
nas
nie
ma,
home
cinema
Oglądamy
takie
filmy
co
nie
znają
ich
z
Filmweba
Wiesz,
że
lubię
klasę
zet
i
z
tobą
wszedłbym
w
każdy
film
Jestes'
warta
każdej
gwiazdki,
ja
i
ty,
IMDb
Hej
brakuje
mi
was
Czasami
tak
mam,
brakuje
mi
was
Brakuje
mi
ciebie
i
ciebie
dla
siebie
Mieć
wszystkie
dziewięć
was
Hej
brakuje
mi
was
Czasami
tak
mam,
brakuje
mi
was
Brakuje
mi
ciebie
i
ciebie
dla
siebie
Mieć
wszystkie
dziewięć
was
Z
tobą
mo'głbym
gadac'
w
ko'łko,
jestes'
tą
nieodgadnioną
Tylko
ty
wiesz
jaki
jestem,
jak
mnie
s'wiat
nie
może
pojąc'
Noc
to
mało,
dwie
to
mało,
trzy
to
mało,
my
to
dialog
Wiesz
to
jak
się
ludzie
palą,
jak
ze
sobą
rozmawiają
Ty
wiesz
po
co
zarabiają,
z
tobą
mo'głbym
hajs
rozpuszczac'
Ludzie
tak
nie
wyglądaj
jak
ty
i
ja
w
sklepowych
lustrach
Hajs
jest
po
to
by
go
wydac',
wiem,
że
ty
wiesz
o
co
chodzi
Po
co
więc
się
oszukiwac',
lepiej
przynies'c'
nowe
dropy
A
z
tobą
to
bym
mo'gł
nic
nie
mo'wic'
Zawsze
kiedy
nic
nie
mo'wię
Przypominam
sobie
ciebie,
przecież
i
tak
mnie
rozumiesz
Czasem
słowa
to
zbyt
wiele
i
są
tak
de
facto
zbędne
Chociaż
rozdział
nasz
się
zamkną
to
i
tak
jest
tamto
we
mnie
Ej,
Michu
Masz
numer
do
tej
dupy
co
widzielis'my
ją
w
tej
knajpie
ostatnio?
Ooh
to
Sanjaya
Te
dupy
tak
patrzą,
one
tak
widac'
że
one
cię
oszukują
A
Sanjaya
patrzy
i
mo'wi
To
z
tej
torebki
to
repti
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.