Текст песни Guzik - Włodi
Nieważne,
co
masz
dla
mnie,
nic
nie
ujdzie
Ci
bezkarnie
Nigdy
nie
puszczam
w
niepamięć
słów,
które
zadają
ból
Nawet
jeśli
niespecjalnie
trącisz
moje
ramię
Spiszę
czarne
scenariusze,
by
obsadzić
kilka
głównych
ról
To
nie
spór
o
to,
czego
nam
nie
wolno
Który
to
już
z
rzędu
sezon
bez
najmniejszych
zabaw
formą
Barwą,
oh
no,
pardon,
mleko
się
wylało
Rzucą
mi
się
na
gardło,
albo
dadzą
za
wygraną
Ustąp
drogi
karawanom,
panom
dziękujemy
Hieny
śmiało
owijają
sobie
wokół
palca
przemysł
Nie
ma
co
kręcić
afery,
mam
ważniejsze
problemy
Niż
to,
które
logo
zobaczy
oko
Twojej
kamery
My
rozpoznajemy
ich
po
inicjałach
Prawda
wyjdzie
na
jaw,
na
nich
wciąż
planują
zamach
A
na
nas
whiskey
i
cannabis
w
kuluarach
czeka
Ten,
kto
nie
kuma
rapu,
każe
trzymać
się
z
daleka
To
otwarty
przetarg,
być
może
popełniam
błąd
Ale
jak
przystało
na
faceta,
nie
wyciągam
po
nic
rąk
To
jedyny
słuszny
wariant
Chcą
ode
mnie
jak
najwięcej,
guzik
oferując
w
zamian
To
nie
rajski
ogród,
na
chuj
ten
gad
liczy?
Laudacji
powód
znam
- i
tak
spełznie
na
niczym
Tekstylia,
ich
sposób
na
stemplowanie
bydła
Chcę
być
nad,
choć
wosku
coraz
mniej
na
skrzydłach
Zwykła
środa,
kilka
klipów,
czuć
niesmak
Tłok
zobowiązań,
wieszak,
nadruk
i
metka
Lepka
sugestia,
przestań,
i
tak
nie
zgadnę
Które
z
tych
szmat
raperzy
noszą
prywatnie
Dla
mnie
to
znak
jest,
patrzę
w
lustro
surowo
Wciąż
primo
gustom,
miejski
styl
no
logo
To
nie
to,
że
nie
chcę,
że
sram
na
product
placement
Ale
w
tych
zawodach
to
ja
mam
trzymać
lejce
Już
nie
podoba
mi
się
to,
jak
zwiększasz
presję
Zobacz,
spłukany
raper
ma
na
towar
jeszcze
Wszystko
pięknie
dopięte
na
ostatni
guzik
Ale
w
to
nie
wejdę,
bo
ten
kołnierz
mnie
dusi
1 Proces Spalania
2 1996
3 Chmur Drapacze
4 Guzik
5 Zapałki
6 Pod Numerem Trzecim
7 Chmur Drapacze
8 Guzik
9 Proces Spalania
10 Detektor Dymu
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.