Текст песни Tańczę bez powodu - Zoniu

Jeśli będzie trzeba nie obudzę się ze snu
Jeśli będę szukał znajdę gdzieś na pewno, twoją dłoń
Kiedy mój głos znów drga
Jedyne czego chce to gra
Po prostu nie chce się już bać
Mam oczekiwania i nie chce przegrać więc
Zatańczę wśród chaosu
Nie dawaj mi powodu bo już
Nazajutrz, odnajdę jedyne czego potrzeba mi by żyć
Tylko tchu, kiedy spada na nas grad
Chce mieć czas, trochę snu, by obudzić się wśród gwiazd

Nie trzeba było się bać
By znaleźć w sobie ten czar
I trzeba tylko wstać
By śmiać się ponad ten stan

Jak tańczę wśród lodu
Unikam stale chłodu
Gdy tańczę wśród tłumu
Unikam dalej wzroku
Bo patrzą się na mnie
Jak bym nie miał powodu
By szukać upadle
W sobie tego uśmiechu
A tańczę wśród mroku
Unikam wszystkich moich błędów
Gdy tańczę, wśród sztormu
Pokutuję kilka moich grzechów

Jeden wieczór jeden chór tylko daj mi czas
Tyle gniewu tyle smutku w nas please go fast
Kiedy ten ja to nie ja potem padam na twarz
Kiedy nie mam ciepła po patrz

Jak tańczę wśród lodu
Unikam stale chłodu
Gdy tańczę wśród tłumu
Unikam dalej wzroku
Bo patrzą się na mnie
Jak bym nie miał powodu
By szukać upadle
W sobie tego uśmiechu