bryska - kupidyn текст песни

Текст песни kupidyn - bryska



Złoty łuk kupidyna
Baby face, tak niewinna
Czemu nie umiesz przestać
Sprawiać, że
Chaos w oczach mam
Prosto z piekieł bram
Na policzku łezka, ślesz mi smska
Znowu dopada mnie amnezja
Czemu moje serce płonie żywym ogniem?
Lucyfer też kiedyś był aniołem
Piękny uśmiech masz
Dziś komu go dasz?
Na policzku łezka, wyślij smska
Bo w moich oczach dziś amnezja
I jak komary latem
Kąsasz mnie, no a potem
Piszesz mi tak po prostu
Kocham cię
Chaos w głowie mam
Prosto z piekieł bram
Na policzku łezka, ślesz mi smska
Znowu dopada mnie amnezja
Czemu moje serce płonie żywym ogniem?
Lucyfеr też kiedyś był aniołem
Piękny uśmiech masz
Dziś komu go dasz?
Na policzku łеzka, wyślij smska
Bo w moich oczach dziś amnezja
Znowu nie ma cię, nie ma, nie ma cię
Kiedy jest mi źle, kiedy jest mi źle
Znowu nie ma cię, nie ma, nie ma cię
Kiedy jest mi
Na policzku łezka, ślesz mi smska
Znowu dopada mnie amnezja
Czemu moje serce płonie żywym ogniem?
Lucyfer też kiedyś był aniołem
Piękny uśmiech masz
Dziś komu go dasz?
Na policzku łezka, wyślij smska
Bo w moich oczach dziś amnezja
Na policzku łezka, ślesz mi smska
Znowu dopada mnie amnezja
Czemu moje serce płonie żywym ogniem?
Lucyfer też kiedyś był aniołem
Piękny uśmiech masz
Dziś komu go dasz?
Na policzku łezka, wyślij smska
Bo w moich oczach dziś amnezja



Авторы: Bryska, Jakub Krupski


bryska - kupidyn - Single
Альбом kupidyn - Single
дата релиза
05-01-2023




Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.