Текст песни Bla Bla - $ierra
Okay
Coś
pierdolą,
słyszę
"bla
bla"
Nie
jesteście
wporzo,
nie
dam
rady
się
ustawiać
Jesteście
równie
potrzebni,
tyle
co
w
autobusie
kanar
Nie
jestem
piekarzem,
ale
zapierdalam
od
nocy
do
rana
Yeah,
yeah,
yeah
Twoja
suka
nocna
zmiana
Twój
squad
to
jest
warzywniak,
przebieram
w
ogórkach
i
bananach
Moja
szuflada
jest
jak
zebra,
cała
zajebana
w
paskach
Ze
squadem
jak
avengers,
połowa
zapierdala
w
maskach
Łapię
lot
do
wwa,
woah
W
kółko
tak
jak
nascar
Znów
gładkie
lądowanie,
wieśniaku
nie
musisz
klaskać
Jestem
stąd,
gdzie
na
bloku
blok
Suko
to
nie
minеcraft
Ludzie
zejdą
bardzo
nisko
by
mieć
złoto,
w
sumiе
zgadza
się
A
ty
fruwasz,
tak
jak
wiatr
zawieje,
ale
to
nie
ja
Mój
ziomek
rolnik
czarodziej
zasiał
chwasty,
a
zbiera
hajs
Wynoszę
to
na
plecach,
podstawiali
nogi,
jesus
christ
Zamienię
krew
w
lean,
nie
wino,
gdzie
jest
mój
double
cup?
Jaki
jebany
trap?
Dziwko,
you
better
clap
Flexujesz
się
drobniakami,
ja
robię
double
guap
Jak
batman,
działam
w
nocy
i
rzadko
robię
se
przerwę
Jestem
jak
Messi
w
primie,
rzadko
schodzę
na
rezerwę
Zawsze
pełny
bak
Muszę
się
upewnić,
że
codzień
w
kielni
nowy
stack
Jestem
hustlerem,
skurwysynu
mam
to
w
DNA
Mój
ziomek
goni
za
kryształem,
mówimy
na
niego
crash
Twoja
suka
nie
rakieta,
ale
hatchback,
no
bo
tyłu
brak
Woah,
gdzieś
to
słyszałem,
to
był
Białas
może
Jesteś
bielszy
niż
Woah
Wicky,
a
zgrywasz
NLE
Choppa'e
Każda
sesja
jest
jak
bootcamp,
napierdalam
duży
postęp
Nic
nie
piszę,
jak
Ronaldo,
napierdalam
rzuty
wolne
Yeah,
wczoraj
się
urodziłem,
jutro
mam
pogrzeb
Milion
dróg
do
śmierci,
ale
nie
na
każdej
zrobisz
forsę
Nie
wiem
gdzie
mam
skręcić,
New
kid
on
the
block,
tak
jak
Mark
Wahlberg
Ten
mic
wyciska
ze
mnie
ten
syf,
jak
pierdoloną
krostę
Gdy
mordzia
potrzebuje
kawy,
nie
jedziemy
na
costę
Chociaż
bym
wolał
tą
opcję,
bo
kurwa
życzę
mu
dobrze
Tu
gdzie
już
bóg
nie
przyświeca,
tak
jak
latarnia
na
morze
Mój
ziomek
kreska,
kropka,
kreska,
jakby
napierdalał
morsem
Bitch
please,
i
wanna
make
p's
Znaczy
chcę
dobrać
się
do
liczb,
oni
do
pizd
Przyjdzie
czas
na
double
c's,
im
pushin'
p
Sierra
i
Jan
Trzeci
Sobieski
to
są
jak
kuzyni
Dlatego
trzymam
jego
foty
w
kieszeni
Znowu
HIT
Jak
agent
47,
jestem
przyzwyczajony
Daleko
wam
do
hitmana,
a
codzień
wam
łyso,
cioty
Weź
tam
wydzwoń
Jaruzela,
powiedz
im,
że
spadną
bomby
Każdy
mój
drop
jak
pierwszy
września,
cofam
ich
do
szkoły
Okay
Coś
pierdolą,
słyszę
"bla
bla"
Nie
jesteście
wporzo,
nie
dam
rady
się
ustawiać
Jesteście
równie
potrzebni,
tyle
co
w
autobusie
kanar
Nie
jestem
piekarzem,
ale
zapierdalam
od
nocy
do
rana
Yeah,
yeah,
yeah
Twoja
suka
nocna
zmiana
Twój
squad
to
jest
warzywniak,
przebieram
w
ogórkach
i
bananach
Moja
szuflada
jest
jak
zebra,
cała
zajebana
w
paskach
Ze
squadem
jak
avengers,
połowa
zapierdala
w
maskach
Okay
Coś
pierdolą,
słyszę
"bla
bla"
Nie
jesteście
wporzo,
nie
dam
rady
się
ustawiać
Jesteście
równie
potrzebni,
tyle
co
w
autobusie
kanar
Nie
jestem
piekarzem,
ale
zapierdalam
od
nocy
do
rana
Yeah,
yeah,
yeah
Twoja
suka
nocna
zmiana
Twój
squad
to
jest
warzywniak,
przebieram
w
ogórkach
i
bananach
Moja
szuflada
jest
jak
zebra,
cała
zajebana
w
paskach
Ze
squadem
jak
avengers,
połowa
zapierdala
w
maskach
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.