Текст песни Na, na, na - Łzy

Na, na, na, na, na, na, na, na
Pewnie nie zgadnę jak na imię masz
Patrzę na ciebie jakbym znała już tę twarz
A twoje oczy są jak piękna obietnica
Wybacz proszę, że tak łatwo się zachwycam
Ale już dość tych słów
To dla ciebie jestem tu
Na, na, na, na, na, na, na, na
Pozwolę sobie na jedno życzenie
Chciałabym poznać twego życia streszczenie
I choć nie znamy się, nic nie mam do ukrycia
Jeśli chcesz opowiem ci historię mego życia
Ale już dość tych słów
To dla ciebie jestem tu
Na, na, na, na, na, na, na, na
Może za dzień, a może za dwa
Zatęsknisz za mną, jak za tobą ja
To jest ta chwila, więc daj jakiś znak
Jakiś znak, jakiś znak
Widzę, uśmiechasz się, to chyba dobry znak
Jestem tak blisko, jestem na tak
I choć widzimy się być może tylko jeden raz
Wrażenie mam jakbym znała cię ze sto lat
Ale już dość tych słów
To dla ciebie jestem tu
Na, na, na, na, na, na, na, na