Łzy - Dżoker, okej? текст песни

Текст песни Dżoker, okej? - Łzy



Tak trudno jest mi wybrać co jest dobre a co złe
Wątpliwościami wielkiej wagi zaraziłeś mnie
Pękasz ze śmiechu, a to nie jest zabawne
W ogóle twoje zachowanie jest niestrawne, wiesz?
Próbuję jakoś się ogarnąć żeby zacząć dzień
Słońce mi świeci w oczy, a z tyłu ciągnie się cień
Widzę, że niezły masz ubaw, ej
Ale ta sztuczka drugi raz ci się nie uda, nie
Jeszcze nie wiem kiedy i gdzie
Ale na pewno spotkamy się
Pytanie tylko mam czy się odważysz
Bo wtedy zetrę ci ten głupi uśmiech z twarzy, wiesz?
Zetrę ci ten głupi uśmiech z twarzy, okej?
To takie zaproszenie na ostatnie party
A ty ciągle myślisz, że to wszystko jest na żarty, nie?
Klepsydra przesypała już ostatnie ziarno
Twoją najbliższą przyszłość widzę raczej czarno
Jeszcze nie wiem kiedy i gdzie
Ale na pewno spotkamy się
(Spotkamy się, okej?)
Pytanie tylko mam czy się odważysz
Bo wtedy zetrę ci ten głupi uśmiech z twarzy, wiesz?
Zetrę ci ten głupi uśmiech z twarzy, okej?



Авторы: Adrian Wieczorek, Arkadiusz Dzierzawa, Daniel Arendarski, Dawid Krzykala, Rafal Trzaskalik, Sara Chmiel-gromala


Łzy - Miłość w czasach samotności
Альбом Miłość w czasach samotności
дата релиза
22-12-2021




Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.