Lyrics To Nie Tak Miało Być (Live) - Budka Suflera
To
nie
tak
miało
być,
Zupełnie
nie
tak,
Cały
świat
miał
być
nasz,
Tylko
go
brać.
Świat
poszedł
swoją
drogą,
Zostawił
nas,
Coraz
rzadziej
się
śnią
Tęczowe
mosty.
To
nie
tak
miało
być,
Zupełnie
nie
tak,
Ty
i
ja
jedno
drzewo,
Jedna
w
nas
krew,
Ty
w
końcu
poszłaś
swoją
drogą,
Ja
inną
drogę
znam,
Czy
się
przetną,
czy
nie,
Jeden
bóg
tylko
wie.
Może
spotkam
się
Tam,
gdzie
trafi
każdy
z
nas,
Tam
gdzie
życie
będzie
snem,
Może
spotkam
się
Tam,
gdzie
w
miejscu
stoi
czas,
Za
sto
lat,
za
rok,
za
dzień.
To
nie
tak
miało
być,
Zupełnie
nie
tak,
My
i
wy,
mur
bez
skazy,
Kryształ
i
stal,
Przemalowani,
podzieleni,
Na
dobrych
i
złych,
Na
siebie
warcząc
jak
psy,
Żyjemy
tak
tyle
dni.
Może
spotkam
się
Tam,
gdzie
trafi
każdy
z
nas,
Tam
gdzie
życie
będzie
snem,
Może
spotkam
się
Tam,
gdzie
w
miejscu
stoi
czas,
Za
sto
lat,
za
rok,
za
dzień.
I
zobaczysz
będzie
czas,
Żeby
śpiewać,
żeby
grać,
Tam,
gdzie
każdy
z
sobą
jest.
Może
spotkam
się
Tam,
gdzie
każdy
sobą
jest,
I
zobaczysz
będzie
czas,
Żeby
śpiewać,
żeby
grać,
Za
sto
lat
z
rok
za
dzień.
Ja
idę
swoją
drogą
Ty
swoje
drogi
miej
Czy
skrzyżują
się
ze
sobą,
Jeden
bóg
tylko
wie.
A
więc
rękę
mi
daj
I
spotkajmy
kiedyś
się,
Tam,
gdzie
każdy
z
sobą
jest,
I
zobaczysz
będzie
czas,
Żeby
śpiewać,
żeby
grać,
Za
sto
lat,
za
rok,
za
dzień.
Attention! Feel free to leave feedback.