Lyrics Idziesz ze mną - Dawid Kwiatkowski
Niby
spotkałem
Cię
przypadkiem
Choć
ten
algorytm
dobrze
zna
mnie
I
wie
gdzie
chodzę
a
gdzie
już
nie
I
dobrze
wiedział,
że
to
czas
jest
By
stworzyć
inną
kombinacje
Ze
zmarnowanych
smutnych
serc
Więc
posłucham
w
końcu
mamy
rad
Jest
ciężko
gdy
budzisz
się
sam,
sam,
sam
Idziesz
ze
mną
Nieważne
czy
w
kieszeni
coś
jest
Idziesz
ze
mną
Złe
jutro
nic
nie
zmieni
To
jedno
wiem
Mogą
nie
lubić
nawet
fajnie
I
może
hmm
mają
racje
Chyba
obchodzą
coraz
mniej
mnie
Kiedy
to
pisze
to
mam
dreszcze
wiesz
W
tym
bałaganie
w
końcu
widać
sens
Wracam
do
Ciebie
bo
tam
dom
jest
Wiec
posłucham
w
końcu
mamy
rad
Jest
ciężko
gdy
budzisz
się
sam,
sam,
sam
Idziesz
ze
mną
Nieważne
czy
w
kieszeni
coś
jest
Idziesz
ze
mną
Złe
jutro
nic
nie
zmieni
To
jedno
wiem
Nie
każdy
wie,
że
gdy
w
twych
oczach
znajdę
lęk
Lepiej
nie
podchodzić
jak
do
ognia
I
tylko
sen
na
chwile
może
zabrać
Cię
Wiesz
czy
nie
wiesz
wiesz
czy
nie
wiesz
wiesz
czy
nie
Że
Ty
Idziesz
ze
mną
Nieważne
czy
w
kieszeni
coś
jest
Idziesz
ze
mną
Złe
jutro
nic
nie
zmieni
To
jedno
wiem
Uuuuu-uuuuu
Złe
jutro
nic
nie
zmieni
wiesz
Nieważne
czy
w
kieszeni
jest
Uuuuu-uuuuuu
Złe
jutro
nic
nie
zmieni
wiesz
Nieważne
czy
w
kieszeni
coś
jest
Attention! Feel free to leave feedback.