Lyrics Ślub - Michał Wiśniewski , Deemz
Miał
być
ślub
i
wesele
też
Już
miałem
strój
i
pogodę
na
ten
dzień
A
śpiewa
chór
jakąś
niespokojną
pieśń
Przynoszę
ból,
przynoszę
cierń,
bo
czasem
Zamiast
tak
mówię
nie,
ale
nie
mam
nic
złego
na
myśli
Po
prostu
czasami
tak
jest,
nie
mam
miejsca
dla
wszystkich
Gdy
jest
dobrze
rób
źle,
gdy
to
dobry
uczynek
lub
grzech
Zrobisz
to
za
drużynę
czy
nie
Musisz
być,
musisz
być
obok
mnie
Ale
piękny
obrazek,
a
ze
mną
wybitni
malarze
I
nic
nie
jest
w
stanie
opisać
tego
jak
się
czuje
chociaż
to
banalne
Ale
piękny
obrazek,
gdy
wyschnie
to
oprawię
w
ramę
Mam
miejsce
na
ścianie
i
za
dużo
palę
i...
Miał
być
ślub
i
wesele
też
Już
miałem
strój
i
pogodę
na
ten
dzień
A
śpiewa
chór
jakąś
niespokojną
pieśń
Przynoszę
ból,
przynoszę
cierń,
bo
czasem...
Boję
się
spać
i
zjada
mnie
stres
Przeraża
mnie
świat
i
dusi
mnie
tlen
Zepsuta
dusza
i
wszystko
okej
Nic
mnie
nie
rusza
i
wszystko
okej
Boję
się
spać
i
zjada
mnie
stres
Przeraża
mnie
świat
i
dusi
mnie
tlen
Zepsuta
dusza
i
wszystko
okej
Nic
mnie
nie
rusza
i
wszystko
okej
Byłem
gotowy
miałem
już
wszystko
oprócz
przemowy
Kładę
na
stolik
wszystko,
co
zabrać
miał
nam
los
Jeszcze
nie
stary,
już
nie
taki
młody
Nie
chce
cię
ranić,
nie
chce
być
zraniony
Dzwonię
do
mamy
i
pytam
co
robić
Wszystko
się
wali
jak
w
tanim
serialu
Nie
będzie
zabawy
i
balu,
nie
będzie
komu
zaśpiewać
Nie
usłyszymy
oklasków,
nie
będzie
soli
i
chleba
Welon
pociemniał
jak
heban,
to
tylko
dla
równowagi
A
reszta,
reszta
odeszła,
przerwa
Miał
być
ślub
i
wesele
też
Już
miałem
strój
i
pogodę
na
ten
dzień
A
śpiewa
chór
jakąś
niespokojną
pieśń
Przynoszę
ból,
przynoszę
cierń,
bo
czasem...
Boję
się
spać
i
zjada
mnie
stres
Przeraża
mnie
świat
i
dusi
mnie
tlen
Zepsuta
dusza
i
wszystko
okej
Nic
mnie
nie
rusza
i
wszystko
okej
Boję
się
spać
i
zjada
mnie
stres
Przeraża
mnie
świat
i
dusi
mnie
tlen
Zepsuta
dusza
i
wszystko
okej
Nic
mnie
nie
rusza
i
wszystko
okej
Attention! Feel free to leave feedback.