Lyrics W Imię Postępu (feat. Donguralesko) - Donguralesko , The Returners
                                                Skusisz 
                                                te 
                                                tłuste 
                                                dźwięki 
                                                to 
                                                Returnersi
 
                                    
                                
                                                Dźwięk 
                                                kark 
                                                wygina, 
                                                serce 
                                                wyskakuje 
                                                    z 
                                                piersi
 
                                    
                                
                                                Biegiem 
                                                po 
                                                orlej 
                                                perci 
                                                leci 
                                                rap 
                                                pershing
 
                                    
                                
                                                Najlepsi 
                                                weszli, 
                                                arrivederci 
                                                hejci
 
                                    
                                
                                                Skusisz 
                                                te 
                                                tłuste 
                                                dźwięki 
                                                to 
                                                Returnersi
 
                                    
                                
                                                Dźwięk 
                                                kark 
                                                wygina, 
                                                serce 
                                                wyskakuje 
                                                    z 
                                                piersi
 
                                    
                                
                                                Biegiem 
                                                po 
                                                orlej 
                                                perci 
                                                leci 
                                                rap 
                                                pershing
 
                                    
                                
                                                Najlepsi 
                                                weszli, 
                                                arrivederci 
                                                hejci
 
                                    
                                
6                                                rano 
                                                znowu 
                                                dzwoni 
                                                budzik, 
                                                błagam
 
                                    
                                
                                                Co 
                                                robiłem 
                                                wczoraj, 
                                                to 
                                                mnie 
                                                    i 
                                                moich 
                                                ludzi 
                                                sprawa
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                młóci 
                                                bragga, 
                                                Louis, 
                                                Fendi, 
                                                Gucci, 
                                                Prada
 
                                    
                                
                                                Myślą 
                                                kurwa, 
                                                że 
                                                    z 
                                                nieba 
                                                luci 
                                                luci 
                                                pada
 
                                    
                                
                                                Przyjdzie 
                                                hajsu 
                                                demon 
                                                    i 
                                                skłóci 
                                                stada
 
                                    
                                
                                                Ciemna 
                                                przeszłość 
                                                    z 
                                                procentami 
                                                zwróci 
                                                bagaż
 
                                    
                                
                                                Teraz 
                                                rządzi 
                                                plaga, 
                                                    w 
                                                głowach 
                                                bałagan
 
                                    
                                
                                                Tłoczna 
                                                plaża, 
                                                patrz, 
                                                morze 
                                                zasłania 
                                                parawan
 
                                    
                                
                                                Wróciłem 
                                                    z 
                                                Pourville 
                                                    i 
                                                znów 
                                                mnie 
                                                wkurwił 
                                                tani 
                                                wodewil
 
                                    
                                
                                                Babilon 
                                                trawi, 
                                                słucham 
                                                odgłosów 
                                                trzewi
 
                                    
                                
                                                Taniec 
                                                żurawi, 
                                                parada 
                                                pawi, 
                                                kto 
                                                ma 
-                                                się 
                                                bawi
 
                                    
                                
                                                Ludzie 
                                                prawdziwi 
                                                to 
                                                Ci 
                                                świata 
                                                ciekawi
 
                                    
                                
                                                System 
                                                to 
                                                niszczy, 
                                                dzieciaki 
                                                taszczą 
                                                tornistry
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                    w 
                                                marketach 
                                                na 
                                                kasach 
                                                same 
                                                magistry
 
                                    
                                
                                                Poznań 
-                                                miasto 
                                                układów, 
                                                wyciętych 
                                                sadów
 
                                    
                                
                                                Niech 
                                                młode 
                                                kurwy 
                                                tańczą 
                                                dla 
                                                starych 
                                                dziadów
 
                                    
                                
                                                Trzymali 
                                                    w 
                                                rękach 
                                                małe 
                                                płaskie 
                                                przedmioty
 
                                    
                                
                                                Zimny 
                                                blask 
                                                rozświetlał 
                                                ich 
                                                twarze
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                niósł 
                                                własny 
                                                kaganek 
                                                ciemnoty
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                imię 
                                                postępu 
                                                    i 
                                                marzeń...
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                marzeń
 
                                    
                                
                                                Trzymali 
                                                    w 
                                                rękach 
                                                małe 
                                                płaskie 
                                                przedmioty
 
                                    
                                
                                                Zimny 
                                                blask 
                                                rozświetlał 
                                                ich 
                                                twarze
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                niósł 
                                                własny 
                                                kaganek 
                                                ciemnoty
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                imię 
                                                postępu 
                                                    i 
                                                marzeń...
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                marzeń
 
                                    
                                
                                                Choć 
                                                sram 
                                                na 
                                                berło 
                                                    i 
                                                koronę, 
                                                pamiętaj 
                                                że 
                                                mówisz 
                                                    z 
                                                donem
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                    z 
                                                jakimś 
                                                pionem, 
                                                co 
                                                podnieca 
                                                się 
                                                pierwszym 
                                                milionem
 
                                    
                                
                                                Jadę 
                                                    z 
                                                legionem, 
                                                te 
                                                typy 
                                                    w 
                                                bojach 
                                                sprawdzone
 
                                    
                                
                                                Choć 
                                                ludzie 
                                                się 
                                                przyjaźnią 
                                                dzisiaj 
                                                głównie 
                                                    z 
                                                telefonem
 
                                    
                                
                                                    Z 
                                                iPhone'em, 
                                                gdzie 
                                                mają 
                                                Ivonę 
                                                    i 
                                                na 
                                                wiedzę 
                                                abonent
 
                                    
                                
                                                Poczekaj 
                                                moment, 
                                                to 
                                                wszystko 
                                                jest 
                                                zmyślone
 
                                    
                                
                                                Bieg 
                                                po 
                                                kabonę, 
                                                za 
                                                mięsem 
                                                stoi 
                                                ogonek
 
                                    
                                
                                                Ja 
                                                poza 
                                                maratonem 
                                                zarzucam 
                                                Richarda 
                                                Bonę
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                stoję 
                                                    z 
                                                mikrofonem, 
                                                za 
                                                mną 
                                                ciemny 
                                                las 
                                                    i 
                                                ciężki 
                                                bas
 
                                    
                                
                                                Potrzebuję 
                                                jednego 
                                                mic'a 
                                                jak 
                                                Nas
 
                                    
                                
                                                Latami 
                                                waliłem 
                                                    w 
                                                gaz, 
                                                tonami 
                                                paliłem 
                                                grass
 
                                    
                                
                                                Rymami 
                                                mamiłem 
                                                was, 
                                                strzałami 
                                                zabiłem 
                                                czas
 
                                    
                                
                                                Patrz... 
                                                trofeum 
                                                mam 
                                                na 
                                                ścianie
 
                                    
                                
                                                Jak 
                                                spalę 
                                                je 
                                                    w 
                                                kominku, 
                                                kurwa, 
                                                nic 
                                                mi 
                                                się 
                                                nie 
                                                stanie
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                oni 
                                                niech 
                                                se 
                                                piszą 
                                                swoje 
                                                wypracowanie
 
                                    
                                
                                                Może 
                                                dostaną 
5                                                    z 
                                                plusem
 
                                    
                                
                                                Ja 
                                                wolę 
                                                Jazz 
                                                    z 
                                                Blues'em 
                                                jeść
 
                                    
                                
                                                Trzymali 
                                                    w 
                                                rękach 
                                                małe 
                                                płaskie 
                                                przedmioty
 
                                    
                                
                                                Zimny 
                                                blask 
                                                rozświetlał 
                                                ich 
                                                twarze
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                niósł 
                                                własny 
                                                kaganek 
                                                ciemnoty
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                imię 
                                                postępu 
                                                    i 
                                                marzeń...
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                marzeń
 
                                    
                                
                                                Trzymali 
                                                    w 
                                                rękach 
                                                małe 
                                                płaskie 
                                                przedmioty
 
                                    
                                
                                                Zimny 
                                                blask 
                                                rozświetlał 
                                                ich 
                                                twarze
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                niósł 
                                                własny 
                                                kaganek 
                                                ciemnoty
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                imię 
                                                postępu 
                                                    i 
                                                marzeń...
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                marzeń
 
                                    
                                
                                                Trzymali 
                                                    w 
                                                rękach 
                                                małe 
                                                płaskie 
                                                przedmioty
 
                                    
                                
                                                Zimny 
                                                blask 
                                                rozświetlał 
                                                ich 
                                                twarze
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                niósł 
                                                własny 
                                                kaganek 
                                                ciemnoty
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                imię 
                                                postępu 
                                                    i 
                                                marzeń...
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                marzeń
 
                                    
                                
                                                Trzymali 
                                                    w 
                                                rękach 
                                                małe 
                                                płaskie 
                                                przedmioty
 
                                    
                                
                                                Zimny 
                                                blask 
                                                rozświetlał 
                                                ich 
                                                twarze
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                niósł 
                                                własny 
                                                kaganek 
                                                ciemnoty
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                imię 
                                                postępu 
                                                    i 
                                                marzeń...
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                marzeń
 
                                    
                                 
                            1 Cutologia
2 Kaiju (feat. Wsrh)
3 W Imię Postępu (feat. Donguralesko)
4 Tam Gdzie Idę (feat. Flojd & VNM)
5 Ania
6 Dzieci z Dworca UHH (feat. Dwa Sławy)
7 Typowa Historia
8 Swoi Ludzie (feat. JWP/BC)
9 Łajzo (feat. Gruby Mielzky)
10 Ostatni Raz (feat. Sarius)
11 Luigi
12 Sekrety (feat. Małpa)
13 CpuNY (feat. Włodi & Otsochodzi)
14 Area 51
15 BBQ (feat. Białas, Bonson & Quebonafide)
16 Cutastrofa (feat. Dj Flip, DJ Kebs, DJ Krug, DJ Tort, DJ B, DJ Who?List, Dj Twister & Falcon1)
17 Przepis na Jutro (feat. Kuban)
18 Muszę Wyjść Stąd (feat. Kuba Knap)
19 Spadochrony (feat. Ras)
20 Czysty Sampling (feat. Mlody Heavy Mental)
21 Nic do Stracenia (feat. Otsochodzi)
22 Atlantyda (feat. Proximite)
23 Splash Brothers
24 Tacy Sami (feat. Ortega Cartel)
25 To Jeszcze Nie Koniec (feat. Gruby Mielzky & Shellerini)
Attention! Feel free to leave feedback.