Fonciak - Na Lepsze (feat. Wiktor Z WWA) Lyrics

Lyrics Na Lepsze (feat. Wiktor Z WWA) - Fonciak



Ile może trwać czekanie na zmianę na lepsze
Jeśli planujesz czekać, potrwa długo jeszcze
Pierwsze deszcze za sobą słowa nie lecą w powietrze
Błądzę po omacku słysząc ciepło, cieplej, lodowato
Całymi dniami myślisz o życiu, które Cię czeka
Zupełnie nie zauważając, że właśnie ono ucieka
Z małej burzy, duży wiatr,
Zburzyć może najmocniejszy domek z kart służy mi, że życie które mam
Miało nie najgorszy start,
Szczególnie gdy myślę o tych, którzy otarli się o piach
Jeszcze się nie obudziłaś a już masz awersję
A Twoje chmury płaczą kwaśnym deszczem
Może Pan konduktor będzie miał refleksję
I zmieni te tory do krainy westchnień
Chcesz gwiazdkę z nieba czy gwiazdkę w ręce
Jako młody chłopak obal najważniejsze
Jedyny dysonans czy chce czy nie
Przygoda to przygody, flow let′s dance
Niebo amarantowe, jasnozielone ucieczka od mas
Niebo amarantowe, jasnozielone ucieczka od mas
Niebo amarantowe, jasnozielone ucieczka od mas
Niebo amarantowe, jasnozielone ucieczka od mas




Fonciak - Altf4
Album Altf4
date of release
30-07-2019



Attention! Feel free to leave feedback.