Lyrics Trinidad&Tobago (feat. Przyłu) - Fonciak
Buduję
to
by
kiedyś
tu
zamieszkała
rodzina
Żeby
byli
razem
jak
Tobago
i
Trynidad
Spokój
czuli
a
nie
Ukraina
Wszystko
co
się
dobrze
kończy
znowu
się
zaczyna
Buduję
to
by
kiedyś
tu
zamieszkała
rodzina
Żeby
byli
razem
jak
Tobago
i
Trynidad
Spokój
czuli
a
nie
Ukraina
Wszystko
co
się
dobrze
kończy
znowu
się
zaczyna
Jak
u
Ciebie
Fonti
bo
u
mnie
pięknie
Kolej
na
nas
w
kolej
wsiądę
z
nimi
wszędzie
Po
kolei
kroki
by
widzieć
kolejki
na
koncercie
A,
że
trzymamy
się
torów
to
suniemy
po
kolejne
W
studiu
na
Targówku
poznałem
go
parę
lat
wstecz
Ronin
z
Ząbek
z
Makiem
i
z
kartką
z
ZG
outsider
W
wersji
Ameryka
złoto,
łycha,
trawa
W
Polskiej
gadka
o
kobietach,
które
są
tu
z
nami
nadal
I
tak
się
złożyło
i
się
składać
będzie
Bo
nam
rap
się
przyjął
z
pierwszym
tlenu
zaczerpnięciem
I
mnie
jak
breakfast
na
kacu
czy
ksiądz
po
kolędzie
Nauczeni
sku
sku
oduczeni
życia
w
błędzie
Czy
mam
rap
pozmieniać
czy
zmieni
się
sam
Czy
dostanę
w
zamian
tyle
ile
z
siebie
dam
Niepalący
pozostawia
styki
w
płomieniach
A
dom
to
nie
miejsce
dom
jest
tam
gdzie
rodzina
Buduję
to
by
kiedyś
tu
zamieszkała
rodzina
Żeby
byli
razem
jak
Tobago
i
Trynidad
Spokój
czuli
a
nie
Ukraina
Wszystko
co
się
dobrze
kończy
znowu
się
zaczyna
Buduję
to
by
kiedyś
tu
zamieszkała
rodzina
Żeby
byli
razem
jak
Tobago
i
Trynidad
Spokój
czuli
a
nie
Ukraina
Wszystko
co
się
dobrze
kończy
znowu
się
zaczyna
Ważne,
że
na
starość
zawsze
będzie
co
wspominać
Z
czasów
gdy
sporo
się
działo
tak
jak
kolubryna
Skleroza
tego
niepowycina,
zawsze
paru
świadków
faktów
Napij
się
wina
smaku
niskiego
podatku
Nie
traktuj
mnie
jak
mędrca
z
togą
Choć
służę
radą
tym
co
zawsze
stali
obok,
masz
tu
moje
słowo
Wielu
zjadło
ogon
ja
z
szamą
na
nagrywkę
Rowerem
s7
może
będzie
szybciej
Przez
wertepy
w
biegu
po
najskrytsze
marzenia
Może
przyjdzie
z
czasem
finał
jak
za
Benhakera
Aż
zadrży
ziemia,
ej
każdy
teraz
Chce
robić
ruchy
sesjmiczne
a
w
sobie
nic
nie
zmienia
To
kosmiczne,
wszyscy
winni
lecz
nie
ty
logiczne
Jedyne
czego
chcę
żyć
systematycznie
I
Ty
przeciwko
mnie?
może
nie
wszystko
naraz
Nie
chcę
obudzić
się
z
ostrzem
na
plecach
jak
iguana
Buduję
to
by
kiedyś
tu
zamieszkała
rodzina
Żeby
byli
razem
jak
Tobago
i
Trynidad
Spokój
czuli
a
nie
Ukraina
Wszystko
co
się
dobrze
kończy
znowu
się
zaczyna
Buduję
to
by
kiedyś
tu
zamieszkała
rodzina
Żeby
byli
razem
jak
Tobago
i
Trynidad
Spokój
czuli
a
nie
Ukraina
Wszystko
co
się
dobrze
kończy
znowu
się
zaczyna
Attention! Feel free to leave feedback.