Lyrics Anna już nie mieszka tu - Halina Frąckowiak
Krajobraz
łasi
sie
jak
pies
To
wieczór
po
nielekkim
dniu
Autobus
stanął
możesz
wysiąść
wejść
Lecz
Anna
już
nie
mieszka
tu
Lecz
Anna
już
nie
mieszka
tu
Za
rzekę
w
cień
starych
drzew
Pobiegła
kiedyś
środkiem
dnia
Muzykę
wzieła
z
sobą
jakiś
wiersz
Drobiazgów
parę
parę
zdjęć
Sukienkę
lekką
tak
jak
mgła
Czy
teraz
jej
łatwiej
żyć
Czy
nie
tnie
w
twarz
poranny
chłód
Bo
między
nami
odkąd
nie
ma
jej
Zwykłego
ciepła
mniej
i
mniej
I
gorzki
bywa
nawet
miód
I
gorzki
bywa
nawet
miód
Kochała
kruche
trawy
źdźbło
Wierzyła
w
dźwięk
trącanych
strun
Nic
wiecej
ci
nie
powiem
o
niej
bo
Bo
Anna
juz
nie
mieszka
tu
Bo
Anna
juz
nie
mieszka
tu
Za
rzekę
w
cień
starych
drzew
Pobiegła
kiedyś
środkiem
dnia
Muzykę
wzieła
z
sobą
jakiś
wiersz
Drobiazgów
parę
parę
zdjęć
Sukienkę
lekką
tak
jak
mgła
Czy
teraz
jej
łatwiej
żyć
Czy
nie
tnie
w
twarz
poranny
chłód
Bo
między
nami
odkąd
nie
ma
jej
Zwykłego
ciepła
mniej
i
mniej
I
gorzki
bywa
nawet
miód
I
gorzki
bywa
nawet
miód
Attention! Feel free to leave feedback.