Horytnica - Karczma Pod Starym Dębem Lyrics

Lyrics Karczma Pod Starym Dębem - Horytnica



U starej karczmy stoję bram, schronienie każdy znajdzie tam
Zbiera się tamże zacna brać by trunki przednie w gardło lać
Wielu pije by zapomnieć, próżne smutki precz odegnać
Wino wszelki żal zmazuje, chwila trwa a krew buzuje
Wielu pije by świętować, uśmiech losu wódką oblać
Kto pijany szczęśliwością flaszkę stawia wszystkim gościom
Wielu pije żeby zasnąć, dać koszmarom życia zgasnąć
Bo zbyt wiele wojen zgliszczy najtwardszego nawet zniszczy
Więc polej bracie jeszcze raz, do dna wypijmy wszyscy wraz
Nie wstrzyma nas ni Bóg, ni czart, choć każdy tu jest diabła wart
Więc kufel, szklankę, kielich bierz i lejem w dziób, bo po to jest
Nie wstrzyma nas ni sąd, ni kat, my z szubienicą za pan brat
Wielu pije z samotności, takich karczma wnet ugości
Po kieliszku będziem braćmi, nalewka głowy zaćmi
Wielu pije by odpocząć, nad kufelkiem cicho spocząć
Szpetna żona, w domu zwada, piwo na to im pomaga
Wielu pije by powrócić, pamięć wywietrzoną wzbudzić
Te za młodu tęgie byki wspominają swe wybryki
W karczmie miło, ciepło, błogo, zalejemy się niedrogo
Jeszcze chwilę świat poczeka, przepłynie miodu rzeka
Więc polej bracie jeszcze raz, do dna wypijmy wszyscy wraz
Nie wstrzyma nas ni król, ni car, król niech ma dwór, my mamy bar
Więc kufel, szklankę, kielich bierz i lejem w dziób, bo po to jest
Nie wstrzyma nas ni ziąb, ni skwar, gdy wokół miły karczmy gwar
Polewaj czy żeś chłop, czy pan, się będziemy trzymać ścian
Nie jeden pije żeby żyć, a my pijemy żeby pić



Writer(s): Piotr Tomasz


Horytnica - In memoriam, Vol. 1
Album In memoriam, Vol. 1
date of release
14-02-2013




Attention! Feel free to leave feedback.