Izabela Trojanowska - Mało siebie znam Lyrics

Lyrics Mało siebie znam - Izabela Trojanowska



Nie wypytuj mnie
Kim mogłam być przedtem
Nim znałam ciebie
Nie pytaj, co działo przedtem się
Bo sama nie wiem
Czy się śmiałam wtedy często
Czy nudziłam?
Czy tam komuś byłam wierna
Czy zdradziłam?
Czy w ogóle kiedykolwiek
Przedtem żyłam raz?
Nie wypytuj mnie dziś
Jaka byłam w swe dni
I od święta
Kiedy i jak - choćbym chciała
I tak nie pamiętam
Przypadkowych spotkań
Twarzy roześmianych
Nocy do świtu czasem przehulanych
Wielkich barów, losów
I nieplanowanych strat
Nie pytaj o nic - sensu w tym brak
Nie pytaj o nic - nie powiem ci i tak
Mało siebie wciąż znam
Chyba kłopot z tym mam
Nie ja jedna
Jest na to czas
Prawda bywa nieraz niepotrzebna
Czasem żyje się po prostu
Tak jak umie
Bez pamięci wczorajszego dnia
I w tłumie
Kiedyś może i ty także
To zrozumiesz sam



Writer(s): Andrzej Mogielnicki, Wojciech Stanislaw Trzcinski


Izabela Trojanowska - Układy
Album Układy
date of release
01-01-2004




Attention! Feel free to leave feedback.