Lyrics Obejdzie się bez łez - Izabela Trojanowska
Tylko
nie
mów
mi,
że
jest
Ci
żal
Jutrzejszych
i
następnych
dni,
Tych
wszystkich
chwil,
Co
miały
być
jak
bal.
Tylko
nie
skarż
się
na
podły
los,
Na
pecha
i
zły
układ
gwiazd,
Na
szczęście,
co
minęło
nas
o
włos.
Na
pamięć
już
to
znam
Nie
dla
mnie
taki
jazz!
Dramatów
dosyć
mam!
Obejdzie
się
bez
łez!
Tylko
nie
pisz
mi
z
odległych
miast,
Że
nieba
tam
są
pełne
chmur
I
stoi
dom,
Co
przecież
mógł
być
nasz.
Attention! Feel free to leave feedback.