Lyrics Skos (Radio Edit) - Izabela Trojanowska
Logika
i
schematy
Wypłukujące
życia
treść
Składają
się
na
fatum
Lecz
każde
fatum
można
zwieść
Bezduszne
konsekwencje
Wiszące
jak
nad
głową
miecz
Wystarczy
trochę
skręcić
By
konsekwencjom
z
drogi
zejść
Bo
piaski
ruchome
To
zwykle
podatny
grunt
Hipokryzji
znajomych
Mówią
chodź
do
nas
tu
Idę
na
skos
- oszukuję
los
To
nie
taka
trudna
rzecz
Idę
na
skok
- oszukuję
los
Czasem
siebie
sama
też
Nieodwołalne
błędy
Zasadzki
oczywistych
spraw
Nie
chodzę
już
tamtędy
W
przeszłości
mroku
pełno
zjaw
Świetliste
urojenia
I
paranoje
własnych
win
Traktuję
od
niechcenia
Jak
pola
pełne
głupich
min
Idę
na
skos
- oszukuję
los
To
nie
taka
trudna
rzecz
Idę
na
skok
- oszukuję
los
Czasem
siebie
sama
też
Bo
piaski
ruchome
To
zwykle
podatny
grunt
Hipokryzji
znajomych
Mówią
chodź
do
nas
tu
Idę
na
skos
- oszukuję
los
To
nie
taka
trudna
rzecz
Idę
na
skok
- oszukuję
los
Czasem
siebie
sama
też
Attention! Feel free to leave feedback.