Izabela Trojanowska - To Nic, Że Cię Mam Lyrics

Lyrics To Nic, Że Cię Mam - Izabela Trojanowska



Po ciemnej drodze
Przez trudny czas
Biegnę po ogień
Który we mnie zgasł
Mówisz mi - nie ma szans
Nadziei światło
W rękach mi drga
Byle nie spadło
Przepaść nie ma dna
Każdy krok trzeszczy most
To nic, że Cię mam
Problemy większe
Ja swój wózek pcham
I widzę, że pod prąd
To nic, że Cię mam
Bo każdy ma swój krzyż
To ja jestem zła
Na pewno bardziej niż
Już drogę szarą
Odmalował świt
Biegnę po wiarę
Na najgorsze dni
Wierzyć chcę to nie dziś
Świat wstaje z mroku
Za linią drzew
Biegnę po spokój
Święty może nie
O mnie śnisz taki sen
To nic, że Cię mam
Problemy większe
Ja swój wózek pcham
I widzę, że pod prąd
To nic, że Cię mam
Bo każdy ma swój krzyż
To ja jestem zła
Na pewno bardziej niż
To nic, że Cię mam
Problemy większe
Ja swój wózek pcham
I widzę, że pod prąd
To nic, że Cię mam
Bo każdy ma swój krzyż
To ja jestem zła
Na pewno bardziej niż
To nic, że Cię mam
Problemy większe
Ja swój wózek pcham
I widzę, że pod prąd
To nic, że Cię mam
Bo każdy ma swój krzyż
To ja jestem zła
Na pewno bardziej niż



Writer(s): Jan Jozef Borysewicz, Wojciech Jaroslaw Byrski


Izabela Trojanowska - Na Skos
Album Na Skos
date of release
10-11-2016




Attention! Feel free to leave feedback.