Lyrics Sumienie i historia - Jacek Kaczmarski
Nieprzeliczeni
ślą
ubodzy
duchem
Nieśmiałe
modły
spod
nawału
danin.
Snów
grzechy
upychają
pod
poduchę,
Sumienia
- w
depozycie
na
plebanii.
Względności
prawd
sumienni
dociekacze
-
Wszelkich
nowinek
najemcy
karni
Przenoszą
słowa
nad
granicę
znaczeń,
Sumienia
- prosto
z
pralni
do
kawiarni.
Ci
kryształowi
tak,
że
przezroczyści,
Oślepiający,
gdy
już
błysną
światu
-
W
łańcuchy
zasad
zakuwają
myśli,
Sumienia
- w
sejfach
na
szyfry
dogmatów.
To
z
nich
się
biorą
tryumfalni
kaprale
-
Gorliwie
podli,
bezwstydnie
potworni.
Z
rozbitych
luster
sumień
usypują
szpaler,
Którym
w
buciorach
włażą
do
historii.

1 Ogłoszenie w kosmos (Stanisławowi Lemowi)
2 Blues Odyssa
3 Czaty smielowskie
4 Karnawał w Victorii
5 Lećmy Grzesiukiem
6 Amanci panny S.
7 Pochwala lotrostwa
8 Zabic kota
9 Reportaż Bośnia II (Jackowi Petryckiemu)
10 Bogoslawie zlo
11 Sumienie i historia
12 Odpowiedz na ankiete "Twój system wartosci"
13 Metamorfozy sentymentalne
14 Zywioly
15 Cos za cos
16 Diabel moj
17 Teodycea
18 Testament '95
19 Niech…
20 Nadzieja smielowska
21 1788
Attention! Feel free to leave feedback.