Julia Pośnik - Julia W Mieście Lyrics

Lyrics Julia W Mieście - Julia Pośnik



Na serio tak wleciała z takim różowym outfitem, cała odpalona
Wyszła z limuzyny
Wchodzę do szkoły dobrze ubrana
SGH, Dolce Gabbana
Wreszcie Julia w mieście
Wróciła odmieniona
Zrobiła glow-up, L.A., baby, baby
Jet-em, wróciłam jet-em
Zbudowałam mur i parę ścian
Odpornych na złość i strach
Nie potrzeba jej toksycznych dram (nie! co?)
Czekaj, jeszcze raz
Patrzysz na mnie, idąc korytarzem
Jestem szczytem twoich wyobrażeń
Przy mnie nigdy nie zabraknie wrażeń
Jestem twoim małym światem
Macha, woda, taniec, joga
To jest moja nowa moda
Zawsze u siebie na pierwszym miejscu
Spokój w głowie mam i w sercu
Nie mam dziś ochoty na kłopoty
Robię mmhu-mmhu
W nocy, mmhu-mmhu-mmhu
Zbudowałam mur i parę ścian
Odpornych na złość i strach
Nie potrzeba jej toksycznych dram (nie! co?)
Czekaj, co?
Patrzysz na mnie, idąc korytarzem
Jestem szczytem twoich wyobrażeń
Przy mnie nigdy nie zabraknie wrażeń
Jestem twoim małym światem
Ja i moje siostry
Podbijamy dziś na dancefloor
Zajmujemy wszystkie miejsca
Szóste piętro, penthouse
"Polej mi szampana" - mówi sanah
Nie ma sprawy
Maggi druga siostra Baila
Czeka do wypłaty
Dziś jest melanż u Wieniawy
Kupie ci torebkę Prady
Polecimy na Bahamy
Będę twoja sugar mummy
Patrzysz na mnie, idąc korytarzem
Jestem szczytem twoich wyobrażeń
Przy mnie nigdy nie zabraknie wrażeń
Jestem twoim małym światem
Patrzysz na mnie, idąc korytarzem
Jestem szczytem twoich wyobrażeń
Przy mnie nigdy nie zabraknie wrażeń
Jestem twoim małym światem




Julia Pośnik - Julia W Mieście
Album Julia W Mieście
date of release
14-04-2021




Attention! Feel free to leave feedback.