Lyrics Bez pamięci - KAT
Czasem
chodzi
mą
ulicą
Dziwne
to,
że
sam
Bez
powodu,
jak
ty
Jego
twarz
uniesiona
po
nimb
Do
mych
okien
krzyczy
Chleba!
Czasem
chodzi
mą
ulicą
W
swoich
dłoniach
ma
Dwoje
małych
jak
pył
Czy
16
lat
matko,
da
sił
Gdy
przy
tobie
ojca
nie
ma?
Starta
na
proch
Przez
ludzi
Czczą
kierat
by
prędzej
to
szło
Toczą
się
kamienie
bez
imienia
Starta
na
proch
Przez
ludzi
Czczą
kierat
by
prędzej
to
szło
Toczą
się
kamienie
bez
imienia
Czasem
chodzi
mą
ulicą
W
długi
habit
wlazł
Bez
powodu,
jak
ty
Jego
dłoń
uniesiona
po
nimb
Zmienia
pieniądz
na
marzenia
Wierzyli,
że
on
użyje
magicznych
zabawek
Lecz
ksiądz
bawił
się
zwyczajnie
w
doktora
Wierzyli,
że
on
użyje
magicznych
zabawek
Lecz
on
bawił
się
zwyczajnie
w
doktora
Czasem
chowasz
w
swoje
dłonie
Oczy
pełne
krwi,
krwi
sczerniałej
od
łez
Który
świat,
wznoszony
po
nimb
Czekającym
dał
na
próbę
Stary
szklany
dom
Attention! Feel free to leave feedback.