Lyrics and translation Kacperczyk - Brejdaki

Brejdaki

Styczeń 98, na początku byłem tylko jeden
Miałem smoczek w gębie, mnóstwo kredek i pokój dla siebie
Ludzie przychodzili mnie oglądać, jakbym stał na scenie
Ja leżałem i płakałem, jakbym kończył już karierę
Wykapany tatuś - mówiły ciotki mamie
Nie trzeba być Edytą Górniak, żeby wiedzieć co się stanie

Mamie chyba było przykro, więc jej szybko urósł brzuch
Przyszła jesień 99 i w pokoju było dwóch już nas
Ciężko określić, co to przyszło na ten świat
Było zmarszczone jak kafir, a mówili że to brat mój
Wykapana mama - mówili kumple tacie
Tylko, że moja mama jest piękna jak obrazek

Po miesiącu już się lubiliśmy, choć musieliśmy dzielić się wszystkim
Na zawsze wszystko fifty-fifty
Ale nieparzyste liczby
(Rozdzielić Kacperczyków!)
Nas nie podzielą nigdy
Wszyscy mówili, że mnie przerośnie, no proste
Ja metr osiemdziesiąt, a on siedemdziesiąt osiem
Przerósł mnie we wszystkim, tylko nie we wzroście
Ej Pablo, Pablo, Pablo

2 for U, bierzesz dwóch albo wyp...
2 for U, bierzesz dwóch albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo wypierdalaj
2 for U, bierzesz dwóch, albo wyp...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...

Wychowani w mieście Palikota i jego zimnej wódki
Polska B nie A, kraina Bajmu i Suflera Budki
Tyle osób ciągle podpowiada ci tam, jak żyć musisz
Ale gdybym ich posłuchał, to bym został i się upił
To miasto wielu pereł, ale większość jest na eksport
Ja jestem jedną z nich i mój brat też jest tą jedną
Jesteśmy jedną perłą, nigdy nas nie podzielą, a chciałoby wielu z nich

A chciałoby wielu z nich (woah)
A chciałoby wielu z nich (woah)
A chciałoby wielu z nich (woah)
A chciałoby wielu z nich (woah)

Jeszcze cztery płyty i się rozdzielimy, założymy rodziny
Żonką trudno dzielić się
Teraz jedno wiem, moje dziecko nigdy nie będzie jedynakiem
Bo bracia to jedyne co wiem
Bo bracia to jedyne co wiem
Bo bracia to jedyne co wiem
Moja mafia SBM

2 for U, bierzesz dwóch, albo wyp...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo wypierdalaj
2 for U, bierzesz dwóch, albo wyp...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...
2 for U, bierzesz dwóch, albo...

Brothers (Brejdaki)

January '98, I started out all alone
Pacifier in my mouth, a bunch of crayons, a room of my own
People came to see me like I was on a stage
I just lay there crying, like my career was ending at this age
“He’s the spitting image of his dad,” the aunts told my mom
You don’t need to be Edyta Górniak to know what was to come

Mom must’ve felt kinda sad, ‘cause soon her belly grew
Autumn '99 arrived, and there were two of us in the room
Hard to say what exactly came into this world
It was wrinkled like a raisin, but they said it was my brother, my girl
“She’s just like you,” my dad's buddies said to him
Except my mom is beautiful, like a picture, limb to limb

After a month, we already liked each other, even though we had to share everything
Forever fifty-fifty
Except for odd numbers
(Split the Kacperczyks!)
They'll never divide us
Everyone said he'd outgrow me, which made sense
I'm six feet tall, he's only five foot two
He surpassed me in everything, except height, it's true
Hey Pablo, Pablo, Pablo

2 for U, you take both or get the f...
2 for U, you take both or...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or f*ck off
2 for U, you take both, or get the f...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or...

Raised in the city of Palikot and his cold vodka
Poland B not A, the land of Bajm and Budka Suflera
So many people constantly telling you how you gotta live
But if I had listened to them, I'd still be there getting lit
This city has many pearls, but most are for export
I'm one of them, and so is my brother, a valuable sort
We are one pearl, they'll never divide us, though many of them want

Though many of them want (woah)
Though many of them want (woah)
Though many of them want (woah)
Though many of them want (woah)

Four more albums and we'll split, start our own families
Hard to share a wife, you see
Now I know one thing, my child will never be an only child
‘Cause brothers are all I know, wild
‘Cause brothers are all I know, wild
‘Cause brothers are all I know, wild
My SBM mafia, reconciled

2 for U, you take both, or get the f...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or f*ck off
2 for U, you take both, or get the f...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or...
2 for U, you take both, or...