Lyrics Niedokończona Ulica - Lady Pank
Nawet
nie
wiem
skąd
ją
mam
Była
we
mnie
wciąż
jak
wielki
kac
Chyba
tylko
tak...
Szare
domy,
szare
dni
Szara
wiara
i
głupawy
czas
Rozum
mego
psa...
Tutaj
nikt
nie
chodził
spać
Nim
nie
zamknął
dnia
na
gruby
klucz
By
nie
stracić
snu
W
nocy
tajniak
sprawdzał
gdzie
Z
ilu
jeszcze
miejsc
czerwona
rdza
Zwiesza
się
na
świat
I
okradany
z
własnych
marzeń
Pusty
jak
waga
i
zimny
jak
kamień
Nie
bardzo
chciałem
wiedzieć,
że
Tak
jest
naprawdę
i
to
właśnie
jest
Moja
ojczyzna
Moja
ulica
Niedokończona
Jak
obietnica...
Zbudowałem
własny
most
Żeby
uciec
jej
na
drugi
brzeg
Byle
dalej
gdzieś
Kołatałem
w
obce
drzwi
Ale
mimo
to
nie
wyszedł
nikt
Nie
zapytał
nikt...
I
wtedy
jeszcze
nie
wiedziałem
Pusty
jak
waga
i
zimny
jak
kamień
Nie
bardzo
chciałem
wiedzieć,
że
Tak
jest
naprawdę
i
to
właśnie
jest
Moja
ojczyzna
Moja
ulica
Niedokończona
Jak
obietnica...
I
wtedy
jeszcze
nie
wiedziałem
Pusty
jak
waga
i
zimny
jak
kamień
Nie
bardzo
chciałem
wiedzieć,
że
Tak
jest
naprawdę
i
to
właśnie
jest
Moja
ojczyzna
Moja
ulica
Niedokończona
Jak
obietnica
Moja
ojczyzna
Moja
ulica
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna
Moja
ojczyzna...
Attention! Feel free to leave feedback.