Lyrics Moje kilimandżaro - Lady Pank
Pogasły
światła
sceny,
po
plecach
klepie
ktoś
W
kieliszku
już
się
pieni
dla
Rock'n'Roll'a
hołd
Wieczorem
się
zaczyna
balanga
w
klubie
Park
A
zaraz
potem
finał,
niestety
znów
ten
sam
Za
oknem
skoro
świt
Kilimandżaro
Wyrasta
co
dzień
mi
Kilimandżaro
Do
góry
parę
mil
Kilimandżaro
Najbardziej
suchy
szczyt
Kilimandżaro
Sahara
się
rozciąga,
gdzie
spojrzeć
wzdłuż
i
wszerz
Awaria
w
wodociągach,
znów
wodę
zamknął
cieć
Zapukałbym
z
ochotą
do
samych
rajskich
bram
Żeby
zapytać
o
to,
czy
piwo
dają
tam
Za
oknem
skoro
świt
Kilimandżaro
Wyrasta
co
dzień
mi
Kilimandżaro
Do
góry
parę
mil
Kilimandżaro
Najbardziej
suchy
szczyt
Kilimandżaro
Za
oknem
skoro
świt
Kilimandżaro
Wyrasta
co
dzień
mi
Kilimandżaro
Do
góry
parę
mil,
Kilimandżaro
Najbardziej
suchy
szczyt
Kilimandżaro
Za
oknem
skoro
świt
Kilimandżaro
Wyrasta
co
dzień
mi
Kilimandżaro
Do
góry
parę
mil,
Kilimandżaro
Najbardziej
suchy
szczyt
Kilimandżaro
Kilimandżaro
Kilimandżaro
Kilimandżaro
Kilimandżaro
Kilimandżaro
1 Mniej niż zero
2 Zamki na piasku
3 Kryzysowa narzeczona
4 Sztuka Latania
5 Fabryka małp
6 Oh Luczija
7 Rysunkowa postać
8 Bez satysfakcji
9 Tańcz głupia tańcz
10 Vademecum skauta
11 Mała lady punk
12 Minus 10 w Rio
13 A to ohyda
14 Moje kilimandżaro
15 Zabij to
16 Wciąż bardziej obcy
17 Zawsze tam gdzie Ty
18 Na Co Komu Dziś
Attention! Feel free to leave feedback.