Lyrics Nie powtarzaj - Mam na Imię Aleksander
Nieprzypadkowo
nazywam
cię
bratem,
to
jest
ważne
jak
pierwsza
miłość.
Mamy
inną
matkę,
adres,
ale
dla
mnie
jesteś
rodziną.
Poważnie,
nie
ma
nic
ponad,
dobrze
znasz
mnie,
bez
jednego
słowa,
Bez
żadnego
'ale'
wiesz
jak
zapanować
nad
moim
strachem,
sam
bym
nie
zdołał.
Rzadziej
widzimy
się,
mimo
to
ma
to
sens,
a
jestem
tutaj,
Jaki
nie
trafiłby
pech
nas
dwóch
jak
trzech,
gdy
inni
wbijali
w
to
chuja.
Trochę
zmieniło
się
u
nas,
pamiętam
jak
miałeś
prysnąć
do
USA.
Trzymałem
kciuki
jak
mogłem,
lecz
mocniej
trzymam
za
twoje
szczęście
tutaj.
Nasza
paczka
jak
ciastka
leibniz
- kruszy
się
bardziej
z
biegiem
dni.
Mi
nie
brakuje
ich,
a
tobie?
Inną
drogę
wybraliśmy
i
Syf
nie
sięga
ani
mnie,
ani
ciebie,
gdy
chorągwie
toną
z
pokładem.
By
było
nam
lepiej
odcięliśmy
balast,
co
myślał,
że
się
nachapie.
Żaden
z
nas
nie
wyznawał
prawd,
które
chcieli
nam
wpychać
do
głowy.
Padał
grad,
wiał
silny
wiatr,
a
my
wierni
zasadom
z
boisk.
Stawiałeś
na
swoim,
a
choroby
pokonywałeś
jak
mistrz.
Kłopoty
to
stan
przejściowy
zawsze,
ale
jestem
z
tobą
w
nich.
Ref.:
Nie
powtarzaj
mi,
że
to
nieważne.
Wierzę
w
każde
słowo,
jak
w
ciebie.
Jesteś
numerem
jeden
dla
mnie,
a
ty
na
poważnie
tego
nie
bierzesz.
Zanim
zaczniesz
się
wahać,
zobacz
gdzie
jestem,
daję
ci
wszystko.
Nadal
niezmiennie
mogę
być
wszędzie,
a
wciąż
jestem
blisko.
x2
Słowo
to
środek
do
celu
dla
wielu,
nie
dla
mnie
gierki
czy
odnośniki.
Nigdy
nie
kłamię
i
nigdy
nie
chciałem
kupić
ciebie
za
przymiotniki.
Nawet
nie
umiem
cię
ściemniać,
chyba
to
czujesz,
nie
zostajesz
bierna.
Nie
wciskasz
kitu,
gdy
się
uśmiechasz,
w
dobie
plastiku
to
zostaje
bez
zmian.
Mimo
to
czasem
nie
wierzysz
do
końca
i
czasem
negujesz
to,
co
tak
często
powtarzam
ci
patrząc
w
oczy.
Nie
myśl
o
mnie
źle,
gdy
zacinam
się
na
komplementach,
nie
umiem
przestać.
Wiem,
że
masz
do
tego
dystans,
a
życie
uczyło
cię,
żeby
nie
ufać.
Nie
chcę
w
żaden
sposób
naciskać,
mam
podobnie
i
dobrze
to
kumam.
Powtarzam,
przetwarzam,
odbieram,
obrażam
się,
Zaperzam,
uciekam,
by
potem
wrócić
i
powtarzać
tekst.
Ogarniam
włosy
z
policzka
twoje,
czarne
jak
ziemia,
na
której
wyrosłem
I
czuję,
że
to
jedyny
moment,
zanim
to
wszystko
zniknie
na
dobre.
Lubię
bawić
się
słowem
i
z
tobą
bawić
w
docinki,
Ale
bawić
się
tobą
przez
słowo
- nigdy.
Ref.:
Nie
powtarzaj
mi,
że
to
nieważne.
Wierzę
w
każde
słowo,
jak
w
ciebie.
Jesteś
numerem
jeden
dla
mnie,
a
ty
na
poważnie
tego
nie
bierzesz.
Zanim
zaczniesz
się
wahać,
zobacz
gdzie
jestem,
daję
ci
wszystko.
Nadal
niezmiennie
mogę
być
wszędzie,
a
wciąż
jestem
blisko.
x2
![Mam na Imię Aleksander - Nie Myśl O Mnie Źle](https://pic.Lyrhub.com/img/u/t/m/5/nu3aut5mtu.jpg)
1 Intro - Young King
2 Skąd On Się Wziął
3 Tlen
4 Sukces
5 Znamy się
6 Zakochany w życiu na pół gwizdka
7 Zaufanie
8 Dom
9 Kaskader
10 Nie powtarzaj
11 Muszę zrobić to sam
12 Nie myśl o mnie źle
13 Zmieniłem się
14 Outro
15 Tlen - RMX
Attention! Feel free to leave feedback.