Lyrics Czuję I Trwam - Michał Bajor
W
zamkniętym
słowie,
rozwartym
półgeście,
Z
ramionami,
co
dźwigają
czas,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam.
W
codzienności
zawiłej,
w
krzywdzie
i
złości,
Z
otwartym
czołem
staję
pod
wiatr,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam.
W
wieczorach
samotnych
w
nostalgii
i
bólu,
Z
duszą
co
czasem
łka,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam.
Ileż
to
lat,
borykam
się
tak,
Z
radości
i
miłością,
Której
nie
potrafię
dać
i
brać.
Ileż
to
dni,
płynących
bez
dat,
Z
ułudą
i
ufnością,
Nie
umiem,
nie
potrafię
się
śmiać.
W
kamiennym
milczeniu,
w
spojrzeniu
bezwiednym,
Z
moim
cieniem,
tym
jedynym,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam.
W
beznadziejnej
niemocny,
w
nicości
nieobcej,
Z
ustami
co
tak
głośno
krzyczą,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam.
Wiem,
że
gdy
borykam
się
tak,
To
radość
i
miłość
chcę,
Potrafię
dać
i
brać.
Wielości
dni,
płynących
bez
dat,
Z
ułudą
i
ufnością,
Umiem,
potrafię
się
śmiać.
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam,
Czuję
i
trwam,
czuję
i
trwam,
Czuję
i
trwam...

Attention! Feel free to leave feedback.