Michał Szczygieł - Nie Mamy Nic Lyrics

Lyrics Nie Mamy Nic - Michał Szczygieł



Proszę nie mów już nic o twych wadach
Nie o tym chcę dziś gadać
Kiedyś to już słyszałaś
Słałem ci to non stop w tamten dzień
Gdy będziesz siedzieć obok, pstryknę w nos
Tak by skupić uwagę cała twą na mnie
Bo w sumie lubię to i co, lubię to i co?
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
Myślę jaki dziś sen miałaś
Powiedz mi to zaraz
Radzę się przyzwyczajać
Z tobą chciałbym witać każdy dzień
Przy wyjściu pożegnanie numer pięć
Bo jedno jakoś zawsze mało jest
Za chwilę SMS dostaniesz prosto z zajęć
Że znowu student spóźnił się
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
I skoro nie mamy nic
Po co w ogóle się bać?
Tego nie widzi nikt
Mamy u stóp cały świat
Mamy u stóp cały świat
Mamy u stóp cały świat
Mamy u stóp cały świat
Mamy u stóp cały świat
Cały świat



Writer(s): Michał Szczygieł, Paweł Moszyński, Stanisław Koźlik


Michał Szczygieł - Nie Mamy Nic
Album Nie Mamy Nic
date of release
04-10-2019




Attention! Feel free to leave feedback.