Myslovitz - Szklany człowiek (Live) Lyrics

Lyrics Szklany człowiek (Live) - Myslovitz



Jeszcze noc sie wokol tli, a juz wiem, ze dzien jest zly
Zdjecia gwiazd, w gazecie chleb
I jak zwykle moja twarz byle jaki wyglad ma
A na wlosach jakis spray
Pale w piecu, cieplo jest, moje wiersze - troche wstyd
Gdzies na scianie dyplom mam - trzecie miejsce w skoku w dal
Znowu na nic przydam sie, lepiej chyba pojde spac
Nie ogladaj moich zdjec
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
A czerwien mojej krwi to tylko jakis zart
I zapominac chce tak czesto jak sie da
Ze nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
Ty pilnuj moich snow i przychodz kiedy chcesz
Te chwile z moich dni do jednej dloni zbierz
I nie pocieszaj mnie i tak tu bede stal
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart



Writer(s): A. Rojek, J. Kuderski, P. Myszor, W. Kuderski, W. Powaga


Myslovitz - Korova Milky Bar
Album Korova Milky Bar
date of release
31-08-2009




Attention! Feel free to leave feedback.