Lyrics Mały Szary Człowiek - O.S.T.R.
Sram
tak
samo,
szczam
tak
samo
Żrę
tak
samo,
śpię
tak
samo
Myślisz
o
mnie
Rapu
Gwiazda?
Pierdol
się
to
Ja
twój
ziom,
czyli
Mały,
szary
człowiek
Wybacz,
że
nie
doprowadził
mnie
sport
do
wyżyn
Jak
chcesz,
że
oddaj
kurwa
mój
mocz
do
analizy
Zanim
mnie
znienawidzisz,
nie
zdobędę
mistrza
Zyskać
to
mogę
tylko
siestę
w
igrzyskach
Szkoda,
że
nie
biegam
szybko
jak
Bolt
Choć
wiesz
już
dzięki
komu
zniknął
nam
joint
To
mój
fort,
to
mój
zgon,
wysuń
dłoń,
dam
ci
tu
Poczuj
sort,
poczuj
lot
jak
na
bungee
w
dół
Ponoć
jestem
chudy,
mogę
skakać
do
góry
o
tyczce
Mam
talent
jak
Wałęsa,
przeskoczę
mury
wszystkie
Z
grubej
rury
po
piździe,
rozbieg
pierwsza
próba
I
co
niestety
w
Polsce
mieszkam,
nie
fruwam
Marzyłem
dla
Realu
wygrać
mecz
przeciw
Barcie
A
dziś
to
ja
w
Realu
kupię
chleb
na
kolację
Ty,
jebać
market,
choć
jak
zjem
zasnę
Bez
chleba
będę
wpierdalać
sam
ser
z
masłem
Już
nigdzie
nie
dam
rady
jak
nie
tu
Jebać
drogie
kurwy
gdzie
Tiger
Woods
Wielki
Szu,
jeden
ruch
mamy,
masz
podpowiedź
Wybrałem
swój
los
jak:
Mały,
szary
człowiek
ProEvo,
ty
sam
znasz
to
z
dokonań
Choć
gdybym
tyle
grał
byłbym
Armando
Maradona
Mówiła
mi
znajoma
co
nie
zna
się
na
piłce
Że
latyno
to
ona,
co
dzień
pożera
na
siłce
Ja
powielam
w
linijce
kształt
kolejnych
liter
Gdy
ta
ziemia
wyzyskiem,
w
twarz
pazernym
sypie
Te
pragnienia
by
być
gdzie
brak
codziennych
życzeń
Nieszczere,
nie
potrzebne
jak
na
nerki
gripex
Choć
nie
będę
tym
kim
Larry
Bird
To
tak
jak
Ron
Artest
znam
prawy
sierp
Zanim
fame
zabił
mnie,
była
chwila
dla
króla
To
z
czasów
kiedy
jeszcze
nie
przysypiał
Noculak
Chciałem
w
NBA
zostawić
ślad
A
tak
to
ja
mam
szanse
tylko
w
Cannabis
Cup
Za
mały
fart
by
grać,
za
duży
stres
Detali
brak
mi
jak
nas
gubi
pech
Już
nigdzie
nie
dam
rady
jak
nie
tu
MPC,
pady,
luz
i
sampli
w
chuj
Wielki
Szu,
jeden
ruch
mamy,
masz
podpowiedź
Wybrałem
swój
los
jak:
Mały,
szary
człowiek
Attention! Feel free to leave feedback.