Lyrics Zasznurowane Usta, Zaciśnięta Pięść - PIH
Ściany
mają
uszy
ludzie
to
pluskwy
wiem
to
część
ich
jest
jak
szczury,
co
robią
szczury?
węszą.
Szklanka
przy
uchu
życie
na
podsłuchu
i
nawet
nie
wiesz
kiedy
już
ziomek
leżysz...
Zasznurowane
usta
tam
kończy
się
sen
życie
więźnia
zgniata,
zaciśnięta
pięść
Zimny
wiatr
zza
krat
dodaje
twojej
twarzy
- lat
(lat)
Nie
tak
miało
być
wiesz
- brat
(brat)
Fundament
czasem
lotne
piaski,
Tylko
gwiazdy
znają
los
człowieka
Wysoko
z
nieba
wiesz
że
ktoś
tam
patrzy,
Wódka
już
zimna
na
powrót
czeka.
Tu
gdzie
los
używa
znaczonych
kart,
A
świat
kłamstw
wybucha
Ci
prosto
w
twarz,
Zdziesiątkowana
sztywno
trzyma
się
ekipa,
Co
by
się
nie
działo
masz
zawsze
wsparcie
PIH'a.
Pióro
jak
tulipan
w
ręku
z
rozbitej
butelki,
Osiedlowy
kwiat
symbol
smutku
i
śmierci.
Zapisanych
siatką
zmarszczek
żywot
mówi
jedno,
Nasze
twarze
za
uśmiechem
skrywają
ciemność
(ciemność)
Wyjścia
z
tego
nie
znajdziesz
I
to
jest
cała
prawda
o
prawdzie,
Pół
życia
możesz
lądować
na
czterech
łapach
To
jest
jak
bumerang
w
końcu
do
nas
powraca.
Chłodna
stal
kajdanek
otacza
przeguby
wiem
(wiem)
Nikt
nie
rodzi
się
zły
z
natury,
Nie
cofniesz
czasu,
nie
wrócisz
do
tamtych
dni
Są
jak
stare
kino
i
czarno-biały
film.
Zasznurowane
usta
tam
kończy
się
sen
życie
więźnia
zgniata,
zaciśnięta
pięść
Zimny
wiatr
zza
krat
dodaje
twojej
twarzy
- lat
(lat)
Nie
tak
miało
być
wiesz
- brat
(brat)
Fundament
czasem
lotne
piaski,
Tylko
gwiazdy
znają
los
człowieka
Wysoko
z
nieba
wiesz
że
ktoś
tam
patrzy,
Wódka
już
zimna
na
powrót
czeka.
To
przez
ciepło
które
miał
nie
jeden
działa
dziś
w
afekcie,
Ciepło
deski
klozetowej
po
srającym
wcześniej,
Nie
wyjaśnisz
tego
ludziom
jasno
prosto,
To
jak
luka
między
prawem
a
sprawiedliwością.
Miasto
z
gruntu
zdradliwe,
mordy
bez
zasad,
Co
za
los,
znów
mam
kaca.
Ciut
sprawy
większe
od
słów
mam
rade
jedną,
Napij
się
napierdol
i
odpłyń
ze
mną,
Słońce
wschodzi
na
zachodzie
ptaki
wracają
na
zimę,
Butelkę
SOS
z
domu
dostaje
rozbitek,
Siedzą
nie
Ci
za
skutek
a
Ci
za
przyczynę,
Sam
wiesz
na
ile
to
wszystko
jest
możliwe,
Kabina
samolotu
nie
ulegnie
dekonpresji
Kartka
spiralą
nie
wróci
z
kosza
na
śmieci
Tu
świat
ucieka
spod
stup,
a
bliski
mówi
siema,
Fałszywa
dłoń,
uniesiona
na
do
widzenia.
Zasznurowane
usta
tam
kończy
się
sen
życie
więźnia
zgniata,
zaciśnięta
pięść
Zimny
wiatr
zza
krat
dodaje
twojej
twarzy
- lat
(lat)
Nie
tak
miało
być
wiesz
- brat
(brat)
Fundament
czasem
lotne
piaski,
Tylko
gwiazdy
znają
los
człowieka
Wysoko
z
nieba
wiesz
że
ktoś
tam
patrzy,
Wódka
już
zimna
na
powrót
czeka.
Ktoś
budzi
mnie
sprzątając
ulice
pod
blokiem
z
rana,
Twoja
bezsennosci
wyspa
szumem
fal
spętana
Wschody
słońca
dnia
którego
nie
widzisz,
Gdy
wzrok
zmęczony
topisz
w
wersach
biblii,
U
mnie
pokój
łóżko
u
Ciebie
prycza,
cela,
To
słona
cena
masz
we
mnie
przyjaciela,
Z
prochu
powstałeś
w
proch
się
obrócisz,
ziemia
Do
puki
żyjesz
nikt
nie
zdmuchnie
w
oczach
płomienia
Stare
ja
zostawisz
za
sobą,
Każdy
ma
dwa
życia
urodzisz
sie
na
nowo,
Dla
jednych
to
nie
znaczy
nic
dla
nas
to
wiele,
Dźwięki
uciekają
przez
stratosfere,
Bloki
czekają,
otwarte
okna,
Najlepsza
rzecz
jaka
moze
nas
tutaj
spotkać,
Gdziekolwiek
pójdziesz
- CeHaADeA,
To
rap
gdzie
sobą
się
jest,
a
nie
siebie
się
gra
Zasznurowane
usta
tam
kończy
się
sen
życie
więźnia
zgniata,
zaciśnięta
pięść
Zimny
wiatr
zza
krat
dodaje
twojej
twarzy
- lat
(lat)
Nie
tak
miało
być
wiesz
- brat
(brat)
Fundament
czasem
lotne
piaski,
Tylko
gwiazdy
znają
los
człowieka
Wysoko
z
nieba
wiesz
że
ktoś
tam
patrzy,
Wódka
już
zimna
na
powrót
czeka.
1 Wstęp Surowo Wzbroniony (Intro)
2 Weneckie Lustro
3 Ambicje Nie Dają Mi Żyć (Peiha Polish Pride)
4 Brutalna Leksyka
5 Czas Patriotów
6 Zgniłych Sumień Cmentarz
7 Femme Fatale
8 Gloria Victis
9 Dokument (Słodko-Gorzki Smak)
10 Śniadanie Mistrzów
11 Śniadanie Mistrzów
12 100G (Szyja)
13 100G (Szyja)
14 Szatańskie Wersety
15 Szatańskie Wersety
16 Puszka Pandory
17 Zasznurowane Usta, Zaciśnięta Pięść
18 Zasznurowane Usta, Zaciśnięta Pięść
Attention! Feel free to leave feedback.