Lyrics Koka Koka - Pidżama Porno
Koka,
koka
koka
Hera,
hera
hera
Koka,
koka
koka
Hera,
hera
hera
Całkiem
spokojnie
jem
kolację
Wieczerza
tłusta
Czuję
błogie
bezpieczeństwo
Zadowolenie
w
ustach
Mój
telewizor
gra
nonstop
Telewizor
gra
non
stop
Bomba
trafiła
w
środek
tłumu
Bomba
trafiła
w
środek
tłumu
Nie
ma
już
co
zbierać
Nawet
nie
ma
już
co
zbierać
Pokazuje
to
kamera
Całkiem
spokojnie
jem
kolację
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Koka,
koka
koka
Hera,
hera
hera
Koka,
koka
koka
Hera,
hera
hera
Nikt
mnie
już
nie
kocha
Ja
też
nikogo
nie
Kliniczna
równowaga
Nikt
nie
stawia
pytań
Nikt
nie
odpowiada
Dzień
i
noc
Mój
telewizor
gra
non
stop
Telewizor
gra
non
stop
Bomba
trafiła
w
środek
tłumu
Bomba
trafiła
w
środek
tłumu
Nie
ma
już
co
zbierać
Nawet
nie
ma
już
co
zbierać
Pokazuje
to
kamera
Całkiem
spokojnie
jem
kolację
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Wcale
nie
chce
mi
się
rzygać
Każdy,
który
tonie
Chce
jak
orzeł
być
Rozłożyć
ramiona
Wzdłuż
i
na
krzyż
Ja
stoję,
czekam
Boję
się
oszaleć
Widzę
cię
z
daleka
Tylko
po
to
tu
jestem
Tylko
po
to
tu
jestem
Stoję,
czekam
Boję
się
oszaleć
Widzę
cię
z
daleka
Tylko
po
to
tu
jestem
Tylko
po
to
Tylko
po
to
tu
jestem
Tylko
po
to
Stoję
i
śpiewam
Koka,
koka
koka
Hera,
hera
hera
Koka,
koka
koka
Hera,
hera
hera
hera
Attention! Feel free to leave feedback.