Lyrics Szuwary - Pudelsi
Szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary
Nie
miał
wąsów
ani
brody
ni
urody
Nie
zażywał
też
swobody
choć
był
młody
Sznurowane
glany
spodnie
z
anilany
Rano
katolik
wieczorem
alkoholik
A
ona
była
pięknie
opalona
Być
może
czyjaś
rozpalona
żona
Choć
bez
litości
cięły
ich
komary
Złączyć
się
do
pary
wpłynęli
w
szuwary
Szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary
Nikt
by
niczego
może
i
nie
zauważył
Że
nierealny
akt
miłości
tam
się
zdarzył
Lecz
się
niestety
tak
kochali
czule
Że
ich
nad
ranem
znalazł
rybak
w
mule
Splecione
ciała
w
miłosnym
uścisku
Wciągnęły
bagna
przy
miejscowym
uzdrowisku
Gdy
wzdłuż
jeziora
chadza
portier
stary
O
tej
miłości
szepczą
mu
szuwary
Szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary
Szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary,
szuwary
Szuwary
1 Emeryten Party
2 Psychopop
3 Samba - Mamba
4 Szpaner
5 Noś Dobre Ciuchy
6 Szuwary
7 Kolacyja
8 Boski Ogród
9 Lucyfugus
10 Jestem Sam
11 Biada - Dada
12 Wampir
Attention! Feel free to leave feedback.