Lyrics and translation Ralph Kaminski - Ale mi smutno

Ale mi smutno

Smutno
Smutno
Smutno
Smutno

Ale mi smutno, że Cię nie mam
Najsmutniej mi na świecie jest
Może, gdy znowu się urodzę
Będziemy w polach wódkę pić
Ale mi smutno, że twe oczy
Nie pragną widzieć, widzieć mnie
Dla Ciebie serce trzymam nowe
Co dawno zagoiło się

Wmawiałem sobie długo (długo, długo)
Że zauważysz mnie
Bo chciałem przenieść góry (góry, góry)
W ramionach trzymać Cię
I chciałem wstrzymać rzeki (rzeki, rzeki)
Przy tobie budzić się
I tracić swoje plany (plany, plany)
By dłużej Ciebie mieć

Ale najpiękniej i najmilej
Kiedy w snach miałem, miałem Cię
Kiedy spotkałem Cię na Hożej
Na nowo chciałem stworzyć się
Ale mi smutno, że mnie nie chcesz
I wciąż nie widzisz, widząc mnie
I twoje nieuchwytne serce
Nie płonie, gdy spotyka mnie

Wmawiałem sobie długo (długo, długo)
Że zauważysz mnie
Bo chciałem przenieść góry (góry, góry)
W ramionach trzymać Cię
I chciałem wstrzymać rzeki (rzeki, rzeki)
Przy tobie budzić się
I tracić swoje plany (plany, plany)
By dłużej Ciebie mieć

Poweselę się na wesele (hej)
To będzie długa, długa noc
Lecz to wesele nie jest moje
Z widowni widzę, miłość tli
Ale wspaniałe, że Cię nie mam
Nie będę wciąż uganiał się
Nic już nie zdziałam z twoim sercem
Pójdę tam, gdzie kochają mnie

Wmawiałem sobie długo (długo, długo)
Że zauważysz mnie
Bo chciałem przenieść góry (góry, góry)
W ramionach trzymać Cię
I chciałem wstrzymać rzeki (rzeki, rzeki)
Przy tobie budzić się
I tracić swoje plany (plany, plany)
By dłużej Ciebie mieć

Мне так грустно

Грустно
Грустно
Грустно
Грустно

Мне так грустно, что тебя рядом нет,
Грустнее всех на свете мне,
Может, когда снова на свет появлюсь,
Будем мы в поле водку пить.
Мне так грустно, что глаза твои
Не хотят видеть, видеть меня.
Для тебя храню я сердце новое,
Что давно уж зажило.

Я долго себе внушал (долго, долго),
Что ты меня заметишь,
Ведь я хотел свернуть горы (горы, горы),
В объятиях своих держать тебя.
И хотел я остановить реки (реки, реки),
Рядом с тобою просыпаться,
И терять все свои планы (планы, планы),
Чтобы дольше тебя обнимать.

Но прекраснее и милее всего
Было, когда во снах моих ты была,
Когда встретил тебя на Хожей,
Захотел я собой новым стать.
Мне так грустно, что я тебе не нужен,
Что ты все так же не видишь меня.
И твое неуловимое сердце
Не горит, когда встречает меня.

Я долго себе внушал (долго, долго),
Что ты меня заметишь,
Ведь я хотел свернуть горы (горы, горы),
В объятиях своих держать тебя.
И хотел я остановить реки (реки, реки),
Рядом с тобою просыпаться,
И терять все свои планы (планы, планы),
Чтобы дольше тебя обнимать.

Повеселюсь я на свадьбе (эй),
Это будет долгая, долгая ночь.
Но свадьба эта не моя,
Из зала вижу, как любовь горит.
Но как же прекрасно, что ты не моя,
Не буду я за тобой больше бегать.
Ничего не поделаешь с твоим сердцем,
Пойду туда, где меня любят.

Я долго себе внушал (долго, долго),
Что ты меня заметишь,
Ведь я хотел свернуть горы (горы, горы),
В объятиях своих держать тебя.
И хотел я остановить реки (реки, реки),
Рядом с тобою просыпаться,
И терять все свои планы (планы, планы),
Чтобы дольше тебя обнимать.