ReTo - Grzech Lyrics

Lyrics Grzech - ReTo



Ludzie jak zombie, nie śpią choć bardzo kochają sen
Na nowe yorki babcie z renty odkładają cash A bóg, nie
Zstapi na to nie licz,
Nie licz na to nie jak ktos sie pyta czyj to
Grzech to glosno krzycze,, nie moj" . (Niee e)
Wszędzie kurwy, kurwy, kurwy tak jak w mojej dyskografi
No a pól z nich, pól z nich, pól z nich widzę, że sie na mnie gapi
Miałem nie mówić już o nich przy wydaniu nowej płyty
Ale cóż gdy, cóż gdy, cóż gdy o nich najlepsze hity
Dziś daruje sobie temat ten, no i przejdę do sedna
Jak robisz dwa cztery na dobę to kurwa chcesz sie przespać
Przy tym jeszcze sie nie przećpać jak chca wszedzie sypac szczury
Jak jest wydawana reszta to nie liczysz dłużej sumy (ej)
Umiem odmawiac juz wielu rzeczy
Dziś juz zagadam,, przyjacielu nie syp "
Ale jak wiedze ze ktos kręci babke
To zaraz uwierz mi wpadniemy w gadke
I skrece jointa, zajebie z bonga
Choć nie obciąga to już mam orgazm
I lubię kiedy sięgamy granic
Odpadam w niebyt - jestem na bani
Ludzie jak zombie, nie spia choc bardzo kochają sen
Na nowe yorki babcie z renty odkładają cash
A bóg nie zstapi na to nie licz nie licz na to nie
Jak ktos sie spyta czyj to grzech to glosno krzycze,, nie mój "
Glos w mojej glowie mowi ze nie mam co kulic sie
Żebym se wlazl po swoje
Wpadlem porobic tu glupich min
I zaskoczylem tym robiac im wjazd na troje
Nienawisc dla mnie jest zartem
Jak nienawidzisz, no bo tak
Nienawiść to jest kiedy zacpiesz
A ktos zawsze karze Ci wstac
Tabletki, drazetki, szczury - wszystko na podłodze
Przez to nie mam nic pod ręką, bo jak suka jest przy nodze
I do tego od tak dostep masz, od sieta i na co dzień
Ktos zerzygal sie na stole, a ktos zrzygal na podłodze
Przelot mamy - północ, zachód, wschód no i południe
Ile by nie brali zawsze do wieczora z dymem pójdzie
Chłopcy lubią palic, wyjebane na zakazy prawne
Jak jestes na fali, nie po drodze masz siedziec pod zamkiem
Ja nie wiem ile żyje już w takim cugu
Sie tak upierdolilem bez żadnego brudu
Próbuje łapać chwile i nie mam dość
By szanse nie szły z dymem mi jak papierosy
Ludzie jak zombie, nie śpią choc bardzo kochają sen
Na nowe yorki babcie z renty odkładają cash
A bóg nie zstapi na to nie licz nie licz na to nie
Jak ktos sie pyta czyj to grzech to głośno krzycze,, nie mój "



Writer(s): protoney


ReTo - K R U K
Album K R U K
date of release
10-11-2017




Attention! Feel free to leave feedback.