Pogoda Ducha - Ryszard Rynkowski translation in German

Pogoda Ducha

Rano wstajesz zły
Wszystko z ciebie kpi
Nie chce ci się nic
Zwłaszcza żyć więc
Biedny jesteś Bo
Nie wiesz nawet Że
Masz prawdziwy skarb
Skarb w postaci mnie!

Kto rozjaśnia ci
Wszystkie szare dni
Kto nadzieję ma aż do dna No
Kto rozśmiesza gdy nie do śmiechu ci
Wszystko to na siebie biorę ja!

Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat
Uśmiecham się przez łzy!

Nie rozmieniaj mnie
Na humory złe
Gdy dopadnie spleen
Nie top w szkle, o nie
Dobry dla mnie bądź
Kochaj, szanuj, chroń
Ja przy życiu cię
Trzymam bądź co bądź!

Niebo pełne chmur
Malkontentów chór
Przekonuje, że gorzej jest niż źle
Nim uwierzysz w to
Nim się wtopisz w tło
Szybko na ratunek wzywaj mnie
A ja - pogoda ducha twa
Natychmiast zjawiam się
Gdy czuję, że ci źle
A ja - jak wierny anioł stróż
Pocieszam cię co dnia
Beze mnie ani rusz

Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać zbyt serio, serio zbyt
Bo ja - pogoda ducha twa
Gdy potrzebujesz mnie
Po prostu zjawiam się!

To mnie wymyślił dobry Bóg
Byś przez to życie złe
Z nadzieją przebrnąć mógł
To ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!

Heiterkeit

Morgens wachst du schlecht gelaunt auf
Alles macht sich über dich lustig
Du hast auf nichts Lust
Besonders nicht zu leben, also
Du Arme, denn
Du weißt nicht einmal, dass
Du einen wahren Schatz hast
Einen Schatz in Gestalt von mir!

Wer erhellt dir
Alle grauen Tage
Wer Hoffnung hat bis auf den Grund, na?
Wer bringt dich zum Lachen, wenn dir nicht zum Lachen ist
All das nehme ich auf mich!

Denn zum Lächeln reicht es bei mir immer
Ich mag es nicht, das Leben zu nehmen
Zu ernst, allzu ernst
Denn ich, entgegen all denen
Die die Welt betrüben
Lächle durch Tränen!

Verschwende mich nicht
Für schlechte Launen
Wenn der Spleen dich packt
Ertränke ihn nicht im Glas, oh nein
Sei gut zu mir
Liebe, achte, beschütze
Ich halte dich am Leben
So oder so!

Der Himmel voller Wolken
Ein Chor von Nörglern
Überzeugt, dass es schlimmer ist als schlecht
Bevor du daran glaubst
Bevor du im Hintergrund untergehst
Ruf mich schnell zur Rettung
Und ich – deine Heiterkeit
Erscheine sofort
Wenn ich fühle, dass es dir schlecht geht
Und ich – wie ein treuer Schutzengel
Tröste dich jeden Tag
Ohne mich geht gar nichts

Denn zum Lächeln reicht es bei mir immer
Ich mag es nicht, das Leben zu ernst zu nehmen, allzu ernst
Denn ich – deine Heiterkeit
Wenn du mich brauchst
Erscheine ich einfach!

Mich hat der gute Gott erdacht
Damit du durch dieses schlechte Leben
Mit Hoffnung hindurchkommen kannst
Ich bin es, der entgegen all denen
Die die Welt betrüben, durch Tränen lächle!